III K 34/22 - wyrok Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2023-10-11
Sygn. akt III K 34/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 października 2023 r.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze III Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: sędzia Paweł Wyrzykowski (spr)
sędzia Beata Chojnacka Kucharska
Ławnicy: Sylwia Bańbor-Mężyk, Beata Senderak, Barbara Cisek
Protokolant: Angelika Kosowska
przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Beaty Sochackiej
po rozpoznaniu w dniach 30 maja 2022 r., 18 lipca 2022 r., 05 października 2022 r., 18 października 2022 r., 10 listopada 2022 r., 08 grudnia 2022 r., 26 stycznia 2023 r., 27 marca 2023 r., 15 maja 2023 r. 06 października 2023 r.
sprawy
M. W.
syna W. i D. z domu B.
ur. (...) w J.
K. S.
syna Z. i W. z domu K.
ur. (...) w K.
oskarżonych o to, że:
w dniu 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, w zamiarze co najmniej ewentualnym, pozbawili życia A. C. (1) w sten sposób, że po uprzednim zwabieniu pokrzywdzonego na teren ww. posesji, pod pozorem chęci uregulowania długu przez M. W., a następnie po doprowadzeniu przez K. S. pokrzywdzonego do stanu bezbronności, tj. po przewróceniu go i przytrzymywaniu za ręce, oraz po zadaniu przez M. W. pokrzywdzonemu 7 ciosów narzędziem o ostrzu jednosiecznym o długości minimalnej 5 cm i szerokości do 2 cm, ukierunkowanych w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzili do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, wywołując u pokrzywdzonego chorobę realnie zagrażającą życiu, pozostawili A. C. (1) bez żadnej pomocy, w tym medycznej i w następstwie, których to obrażeń pokrzywdzony zmarł, a następnie po umożliwieniu M. W. opuszczenia terenu posesji przy ulicy (...), K. S. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą przystąpił do usunięcia i ukrycia obciążających ich dowodów zabójstwa;
tj. o czyn z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. – odnośnie oskarżonego M. W.
tj. o czyn z art. 148 § 1 k.k. – odnośnie oskarżonego K. S.
uznaje oskarżonego M. W. winnym tego, że dniu 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), zadał A. C. (1) siedem ciosów ostrym narzędziem o minimalnej długości ostrza 5 centymetrów i szerokości do 2 centymetrów w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzając do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, które to obrażenia doprowadziły ostatecznie do zgonu pokrzywdzonego, przy czym oskarżony obejmował swoją świadomością i godził się ze spowodowaniem skutku w postaci zgonu pokrzywdzonego A. C. (1) tj. czynu stanowiącego przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 października 2023r. i za to na podstawie art. 148 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 października 2023r. wymierza oskarżonemu M. W. karę 12 (dwunastu) lat pozbawienia wolności;
na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego M. W. na rzecz V. L. kwotę 100 000 zł (stu tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia;
na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu M. W. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 25 lipca 2021r. godz. 9:30 do dnia 27 marca 2023r., godz. 15:10;
uniewinnia oskarżonego K. S. od popełnienia zarzucanego mu czynu;
na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego M. W. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, zaś na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. w zakresie oskarżonego K. S. i kosztów związanych z jego udziałem w sprawie kosztami tymi obciąża Skarb Państwa oraz zasądza od Skarbu Państwa na rzecz K. S. kwotę 10.000,- zł (dziesięć tysięcy złotych) tytułem kosztów ustanowienia przez oskarżonego obrońcy.
UZASADNIENIE |
||||||||||||||||
Formularz UK 1 |
Sygnatura akt |
III K 34/22 |
||||||||||||||
Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. |
||||||||||||||||
USTALENIE FAKTÓW |
||||||||||||||||
Fakty uznane za udowodnione |
||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
||||||||||||||
|
M. W. |
Dnia 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), zadał A. C. (1) siedem ciosów ostrym narzędziem o minimalnej długości ostrza 5 centymetrów i szerokości do 2 centymetrów w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzając do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, które to obrażenia doprowadziły ostatecznie do zgonu pokrzywdzonego, przy czym oskarżony obejmował swoją świadomością i godził się ze spowodowaniem skutku w postaci zgonu pokrzywdzonego A. C. (1). |
||||||||||||||
|
K. S. |
W dniu 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. W. i inną ustaloną osobą, w zamiarze co najmniej ewentualnym, pozbawił życia A. C. (1) w sten sposób, że po uprzednim zwabieniu pokrzywdzonego na teren ww. posesji, pod pozorem chęci uregulowania długu przez M. W., a następnie po doprowadzeniu przez K. S. pokrzywdzonego do stanu bezbronności, tj. po przewróceniu go i przytrzymywaniu za ręce, oraz po zadaniu przez M. W. pokrzywdzonemu 7 ciosów narzędziem o ostrzu jednosiecznym o długości minimalnej 5 cm i szerokości do 2 cm, ukierunkowanych w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzili do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, wywołując u pokrzywdzonego chorobę realnie zagrażającą życiu, pozostawili A. C. (1) bez żadnej pomocy, w tym medycznej i w następstwie, których to obrażeń pokrzywdzony zmarł, a następnie po umożliwieniu M. W. opuszczenia terenu posesji przy ulicy (...), K. S. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą przystąpił do usunięcia i ukrycia obciążających ich dowodów zabójstwa. |
||||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||
1. Znajomość M. W. z A. C. (1); fakt sprzedaży narkotyków przez M. W. dla A. C. (1) w okresie ok. 2019-2021 i nierozliczania się z kwot uzyskanych ze sprzedaży, co prowadziło do aktów przemocy ze strony A. C. (1) wobec M. W., jak również „naliczania” z tego tytułu i rosnącego długu po stronie M. W.. M. W. był osobą uzależnioną od metamfetaminy i zamiast ją sprzedawać dużą część sam zużywał, co było jednym z powodów braku prawidłowego rozliczania się z narkotyków sprzedawanych mu przez A. C. (1). |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zeznania świadków : A. C., D. Z., W. W. (3), N. S., D. W. |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 1015-1016, 1543-1545 k. 780-781, 1542-1543, k. 776-777, 1401-1402 k. 774-775, 1400-1401 k. 718-719, 1369-1370 |
||||||||||||||
2. W dniu 24 lipca 2021r. M. W. rozpoczął pracę na posesji D. J. w J. nr (...). Pracę w w/w miejscu znalazł za pośrednictwem swojego kolegi K. S., który pracował na posesji D. J. od dnia 14 lipca 2021r. Jeszcze około tygodnia wcześniej D. J. kontaktował się z A. C. (1) i przekazał mu, że będzie spłacał dług za M. W. i aby ten zostawił go w spokoju i że odda mu kwotę 2000 złotych z tego tytułu. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - zeznania świadków : A. C., D. Z., |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 1015-1016, 1543-1545 k. 780-781, 1542-1543, |
||||||||||||||
3. Dnia 24 lipca 2021r. podczas pracy na posesji D. J. M. W. skontaktował się telefonicznie z A. C. (1) i obaj mężczyźni umówili się, że ten ostatni przyjedzie i otrzyma część długu, a także napije się z nimi wódki. Do w/w rozmowy wtrącił się również D. J. i przekazał A. C. (1), żeby ten przyjechał i że wszystko zostanie „obgadane” na miejscu. W związku z powyższym A. C. (1) przybył na posesję D. J. o godzinie 19:11 – spod furtki odebrał go K. S.. K. S., M. W. i D. J. spożywali tego dnia od godziny 14-15 wspólnie alkohol w domku o przeznaczeniu gospodarczym, znajdującym się na posesji D. J.. A. C. (1) przychodząc na posesję D. J. miał przy sobie pałkę teleskopową. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zeznania świadków K. W., P. G., K. M. - zapis z monitoringu (płyty DVD znajdujące się z osobnej teczce) - protokół oględzin ujawnienia zwłok |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 131-135, 687-688, 1322-1323, 339-402, 1384-1385, 394-396, 722, 1403 k. 29-33 |
||||||||||||||
4. W trakcie spożywania alkoholu w domku w pewnym momencie doszło do kłótni pomiędzy A. C. (1), a M. W. na tle długu z tytułu sprzedaży narkotyków; M. W. nie posiadał pieniędzy, które miał przekazać A. C. (1). W wyniku powyższego o godzinie 20:09 A. C. (1) wybiegł z w/w domku z łopatą w ręce i zaczął uderzać w przednią szybę samochodu marki B. stojącego na posesji D. J. i krzycząc „ty (...)”. Widząc to K. S. pobiegł za A. C. (1) i usiłował odebrać mu łopatę, którą wcześniej ten uszkodził samochód; w trakcie tej szamotaniny do obu mężczyzn podbiegł M. W. i zadał mu jeden cios w lewą część klatki piersiowej, zrobił dwa kroki w tył, a następnie ponownie podszedł do A. C. (1) i bardzo szybkimi ruchami zadał A. C. (1) kolejnych ciosów nożem w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, po czym odbiegł na odległość około 5 metrów. W tym czasie K. S. odebrał już łopatę A. C. (1) mówiąc do niego „stój, (...)” a jeszcze wcześniej „uspokój się”, ten zaś krzyknął do M. W. „(...), tu (...)”, a M. W. podbiegł do A. C. (1) i zadał mu kolejne uderzenie nożem w okolice szyi, po czym odbiegł w stronę domku. W tym czasie A. C. (1) pobiegł w stronę ogrodzenia i bramy wyjściowej i przeszedł przez płot oddzielający posesję nr (...) od nr (...) zamieszkałej przez rodzinę C.. Gdy wyżej wymieniony przechodził przez płot wpadł za żywopłot znajdujący się w tym miejscu, wcześniej krzycząc „ratunku”. K. S. wolnym krokiem podszedł do niego i powiedział „(...) A., chodź tu, (...), weź, ja cię nie gonię, chodź tu…A.”, po czym odszedł w stronę w którą udał się wcześniej M. W.. W trakcie w/w zdarzenia zarówno M. W., jak i A. C. (1) znajdowali się pod wpływem alkoholu, jak i narkotyków. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zeznania B. J. - zapis z monitoringu - protokół oględzin ujawnienia zwłok wraz z dokumentacją zdjęciową - protokół odtworzenia zapisu z monitoringu -zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) - sprawozdanie z badań na zawartość alkoholu – A. C. (1) - sprawozdanie z zawartości alkoholu – M. W. - sprawozdania z badań na zawartość narkotyków w organizmach M. W., K. S. i A. C. (1) |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 24-25, 34-35, 95-97, 167-168, 1321-1322 - k. 46 k. 29-33 k. 36-46 k. 295 k. 297 k. 349-361 |
||||||||||||||
5. K. S. w momencie, gdy odszedł od ogrodzenia i A. C. (1) zwrócił uwagę, że M. W. ma w ręku nóż. M. W. będąc pobudzony powiedział do D. J. „(...), wywoź mnie, wywoź mnie” wobec czego D. J. wraz z M. W. udali się samochodem D. J. marki V. (...) w kierunku tzw. (...), zostawiając K. S. na posesji. W trakcie jazdy samochodem M. W. na pytanie co zrobił zmiennie odpowiadał tzn. raz mówił, że pociął pokrzywdzonego, by za chwilę przysięgać na zdrowie swojej matki, że nic pokrzywdzonemu nie zrobił oraz, że on uciekł. M. W. w tym czasie skontaktował się ze swoim kolegą T. K. (1), który odebrał go od D. J. na jednej z dróg leśnych. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zeznania świadka A. D. - zeznania świadka T. K. (1) -wykazy połączeń - protokół oględzin samochodu marki V. (...) |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499, k. 519-522, 1457-1458 k. 749-751, 1402 k. 955-977 k 91-93 |
||||||||||||||
6. D. J. pojechał na swoją posesję, przy czym dojechał do niej od tyłu, spotykając tam K. S., który wsiadł do samochodu i następnie o godzinie 21:05 obaj mężczyźni podjechali naprzód posesji D. J., samochodem marki V. (...), który zaparkowany został równolegle do żywopłotu za który wpadł A. C. (1). Mężczyźni chwilę rozmawiają ze sobą, a następnie K. S. udał się w kierunku lasu, zaś D. J. na swoją posesję. Po około 5 minutach K. S. wrócił z lasu i udał się na posesję D. J., a chwilę później obaj mężczyźni wsiedli do samochodu marki V. (...) odjechali z posesji w kierunku tzw. (...). |
- wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) |
k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 |
||||||||||||||
7.Będąc na (...) D. J. skontaktował się telefonicznie ze swoim znajomym K. W. (który jeszcze wcześniej w innej sprawie był tego samego dnia na posesji D. J.) i poprosił go, by ten przyjechał do niego, co K. W. uczynił podjeżdżając pod posesję D. J. o godzinie 21:32, gdzie odebrał połączenie telefoniczne od D. J., który poinformował go, że są na (...) i żeby tam podjechał. K. W. podjechał swoim samochodem na (...), gdzie czekali na niego D. J. i K. S.. K. W. będąc pod posesją D. J. widział znajdujących się w pobliżu J. C. i M. C. (zamieszkałych posesję nr (...)) i powiedział o tym D. J., a ten myśląc, że tymi osobami mogą być m.in. A. C. (1), udał się zobaczyć kim są te osoby. W trakcie w/w rozmowy M. C. i J. C. wioząc taczki i wracając z lasu usłyszeli dźwięk telefonu A. C. (1) wydobywającego się zza żywopłotu i po pewnej chwili odkryli, że za żywopłotem znajdują się zwłoki A. C. (1), co spowodowało, że zawiadomili o powyższym fakcie służby. |
- wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) zeznania świadków : M. C., J. C., I. C. (1), K. W. -wykazy połączeń telefonicznych - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) |
k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 16-17, k. 12-13, 124-126, 1418-1420, k. 8-9, 118-120,1420-1421 k. 131-135, 687-688, 1322-1323 k. 572-680 |
||||||||||||||
8. O godzinie 21:44 D. J., K. S. i K. W. podjeżdżają samochodem marki V. (...) przed posesje nr (...), gdzie stojący przed swoją posesją J. C. i I. C. (1) informują ich o tym, że za żywopłotem znajduje się martwy człowiek. Mężczyźni odjeżdżają z w/w miejsca udając się w kierunku B. do lasu, gdzie przebywali dłuższy okres czasu, a następnie w godzinach rannych 25 lipca 2021r. pojechali do W. samochodem K. W., gdzie w okolicy salonu (...) wysiadł D. J.. K. W. wraz z K. S. wrócili do J., gdzie udali się na komisariat tamtejszej policji, a tam K. S. oddał się w ręce organów ścigania. W trakcie w/w zdarzeń K. S. kontaktował się również z M. W., który również w godzinach rannych 25 lipca 2021r. oddał się w ręce policji. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zeznania świadków : M. C., J. C., I. C. (1), K. W. - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) - protokół zatrzymania M. W. - protokół zatrzymania K. S. |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 12-13, 124-126, 1418-1420, k. 8-9, 118-120,1420-1421 k. 131-135, 687-688, 1322-1323 k. 60 k. 71 |
||||||||||||||
9. A. C. (1) w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Zgon nastąpił w czasie rzędu kilkunastu minut po odniesionych obrażeniach. |
- protokół oględzin i otwarcia zwłok wraz z dokumentacją zdjęciową - oświadczenie biegłego patomorfologa - zaświadczenie lekarskie - karty zgonu |
k. 107-116, k. 698 k. 4 k. 169-171 |
||||||||||||||
10.Uprzednia karalność M. W.. |
- dane o karalności - odpis wyroku |
k. 1452-1453 k. 526 |
||||||||||||||
11. Uprzednia karalność K. S.. |
- dane o karalności |
k. 1450 |
||||||||||||||
12. Brak zniesienia czy ograniczenia poczytalności oskarżonego M. W. tempore criminis i tempore procedendi |
- opinia biegłych psychiatrów |
k. 320-322, |
||||||||||||||
Fakty uznane za nieudowodnione |
||||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
||||||||||||||
1. |
M. W. |
Dnia 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), zadał A. C. (1) siedem ciosów ostrym narzędziem o minimalnej długości ostrza 5 centymetrów i szerokości do 2 centymetrów w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzając do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, które to obrażenia doprowadziły ostatecznie do zgonu pokrzywdzonego, przy czym oskarżony obejmował swoją świadomością i godził się ze spowodowaniem skutku w postaci zgonu pokrzywdzonego A. C. (1). |
||||||||||||||
1. |
K. S. |
W dniu 24 lipca 2021 roku w J., woj. (...), na terenie posesji położonej przy ulicy (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. W. i inną ustaloną osobą, w zamiarze co najmniej ewentualnym, pozbawił życia A. C. (1) w sten sposób, że po uprzednim zwabieniu pokrzywdzonego na teren ww. posesji, pod pozorem chęci uregulowania długu przez M. W., a następnie po doprowadzeniu przez K. S. pokrzywdzonego do stanu bezbronności, tj. po przewróceniu go i przytrzymywaniu za ręce, oraz po zadaniu przez M. W. pokrzywdzonemu 7 ciosów narzędziem o ostrzu jednosiecznym o długości minimalnej 5 cm i szerokości do 2 cm, ukierunkowanych w lewą boczną część klatki piersiowej i tylną część tułowia, a także w szyję, doprowadzili do uszkodzenia powłok ściany klatki piersiowej oraz uszkodzenia tętnic międzyżebrowych, a w konsekwencji do gwałtownego krwotoku do jamy opłucnej lewej, wywołując u pokrzywdzonego chorobę realnie zagrażającą życiu, pozostawili A. C. (1) bez żadnej pomocy, w tym medycznej i w następstwie, których to obrażeń pokrzywdzony zmarł, a następnie po umożliwieniu M. W. opuszczenia terenu posesji przy ulicy (...), K. S. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą przystąpił do usunięcia i ukrycia obciążających ich dowodów zabójstwa. |
||||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||||
1. Fakt dopuszczenia się przez M. W. przestępstwa w ramach współsprawstwa z K. S. i D. J.. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 |
||||||||||||||
1.Dopuszczenie się przez K. S. zachowań opisanych w ramach zarzucanego mu czynu. |
- wyjaśnienia M. W. (częściowo) - wyjaśnienia K. S. - wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) - zapis z monitoringu (płyty znajdujące się osobnej teczce) - zeznania B. J. - zeznania D. Z. |
k. 156-158, 163, 267-268, 720, 736, 1307-1309 k.144-149, 1014, 1119, 1309-1310, k. 180-186, 1074-1077 (odpis) , 1498-1499 k. 24-25, 34-35, 95-97, 167-168, 1321-1322 k. 780-781, 1542-1543, |
||||||||||||||
OCena DOWOdów |
||||||||||||||||
Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
||||||||||||||
|
Wyjaśnienia M. W. (częściowo) |
Wyjaśnienia oskarżonego częściowo zasługiwały na to, by stać się podstawą ustaleń faktycznych w sprawie, choć oceniano je ostrożnie i konfrontowano z innymi dowodami sprawy. Ułatwiał zadanie w tej mierze dowód w postaci monitoringu, na którym to wyraźnie widać przebieg zdarzenia w czasie którego doszło do zabójstwa A. C. (1). Dla spójności wywodu sąd nie będzie omawiał w osobnej sekcji tej części wyjaśnień, którym odmówiono wiarygodności. I tak początkowo oskarżony wyjaśniał, że jego dług wobec A. C. (1) wynosił 1000 złotych i nie wspominał oskarżony, że jest to dług z tytułu nierozliczania się z A. C. (1) z zakupu u niego narkotyków(a nawet temu przeczył k. 163). Do w/w okoliczności – i tak ustalił sąd – oskarżony przyznał się przed sądem i potwierdzili ją zgodnie świadkowie D. W., N. S. i W. W. (3) (w zakresie nie tylko długu „narkotykowego”, ale i stosowania wobec oskarżonego przemocy w celu odzyskania tego długu). Oskarżony podawał w tym zakresie okoliczności również niekorzystne dla siebie tzn. fakt, że dług ten powstał z jego winy tj. wskutek tego, że jako osoba uzależniona od metamfetaminy zażywał narkotyki przekazywane mu przez pokrzywdzonego zamiast je sprzedawać, co powodowało narastanie długu. Powyższe stawiało oskarżonego w niekorzystnym świetle stąd też w ocenie sądu początkowo nie przyznawał się on do tych okoliczności. Podkreślić należy, że pośrednio o powiązaniu A. C. (1) z biznesem narkotykowym zeznał również świadek D. Z., bardzo krytycznie nastawiony do D. J. i przyjaciel zmarłego A. C. (1) („wiedziałem, że A. ma coś wspólnego z narkotykami, ale ja nie dopytywałem, bo to nie moja sprawa” – k. 780v – tom IV). Kolejną okolicznością o której wyjaśniał M. W., a która w ocenie sądu nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym ocenianym przez pryzmat kryteriów wskazanych w art. 7 k.p.k. jest to, że rzekomo bezpośrednio przed zdarzeniem pokrzywdzony miał wyjąć nóż sprężynowy. W tej mierze uznano za wiarygodne wyjaśnienia K. S., który konsekwentnie nie wspominał o takiej okoliczności tj. aby przed zdarzeniem pokrzywdzony miał nóż i to stało się powodem gwałtownej reakcji M. W.. Jak opisywali zgodnie zarówno K. S., jak i D. J. (oskarżony o współudział w innym, równolegle toczącym się procesie przed tutejszym sądem) M. W. w momencie ataku znajdował się w stanie opisywanym przez K. S. w sposób następujący (k. 1319-1320) „był taki dziwny, coś w niego wstąpiło…on wyglądał trudno mi to opisać, jakby szatan w niego wstąpił”. Reasumując w ocenie sądu złe emocje związane z przeżyciami oskarżonego z pokrzywdzonym, gwałtowna kłótnia, agresywne zachowanie pokrzywdzonego, alkohol oraz metamfetamina, pod wpływem której się znajdował oskarżony doprowadziły do ataku na pokrzywdzonego, a nie nóż, który rzekomo pokrzywdzony miał wyjąć. Nie dał również sąd wiary tej części wyjaśnień, w której opisywał on swoją ucieczkę z posesji D. J., z czego wycofał się na rozprawie, przyznając, że z posesji tej wywiózł go D. J.. Powyższe potwierdzają też zeznania świadka T. K. (1), który odebrał w lesie oskarżonego- świadek ten jednoznacznie zeznał, że oskarżony wysiadał z samochodu typu „j.”. Takim samochodem tego dnia, po zdarzeniu, poruszał się D. J. co wynika wprost z nagrań z monitoringu. Nie są wiarygodne również wyjaśnienia oskarżonego, że przyjazd pokrzywdzonego na posesję D. J. był dla tego ostatniego zaskoczeniem – w tym miejscu sąd ponownie powołuje się na wyjaśnienia K. S. z którego pierwszych wyjaśnień wprost wynika, że D. J. nie tylko o tym wiedział, ale że przyłączył się do rozmowy telefonicznej oskarżonego z pokrzywdzonym, jaką ci prowadzili w dniu zdarzenia i przekazał pokrzywdzonemu, że może przyjechać na miejsce i zobaczyć, że oskarżony W. u niego faktycznie pracuje (pokrzywdzony miał nie wierzyć temu, że M. W. podjął rzeczywiście pracę). |
||||||||||||||
|
Wyjaśnienia K. S. |
Wyjaśnienia K. S. zasługiwały w ocenie sądu na wiarę; były to wyjaśnienia w przebiegu postępowania konsekwentne, logiczne i współgrające z pozostałym materiałem dowodowym, stanowiącym podstawę ustaleń faktycznych (przede wszystkim nagraniami z monitoringu). Podkreślić należy, że oskarżony S. podawał szereg okoliczności niekorzystnych z punktu widzenia pozostałych oskarżonych tj. M. W. i D. J., czego przykłady podawano w sekcji omawiającej wyjaśnienia oskarżonego W.. Jedyną okolicznością o której wyjaśniał oskarżony, a która była nieścisła było to, co wynikało spójnie z nagrań z monitoringu i wyjaśnień D. J., a mianowicie, że po tym jak D. J. wyjechał z M. W., wracając spotkał K. S. z tyłu swojej posesji i obaj mężczyźni podjechali samochodem D. J. pod przód posesji, gdzie następnie wysiedli (co bezspornie widać na nagraniach z monitoringu). W ocenie sądu K. S. pomylił te okoliczności i należy tłumaczyć to dynamiką zdarzenia – sąd nie dostrzega żadnego innego logicznego powodu dla którego oskarżony S. wyjaśniał jak wyżej, |
||||||||||||||
|
Wyjaśnienia/zeznania D. J. (częściowo) |
Sąd oceniał ostrożnie wyjaśnienia/zeznania D. J. i w części stały się one podstawą ustaleń faktycznych, znajdując potwierdzenie z pozostałych dowodach, zaś co do części okoliczności uznano je za niewiarygodne. W zakresie tych ostatnich sąd wskazywał już je częściowo w poprzedniej części uzasadnienia stanowiących omówienie wyjaśnień M. W.. Sąd uznał za niewiarygodne twierdzenia świadka, że bezpośrednio przed atakiem oskarżonego W. na K. S. wskutek ilości wypitego wcześniej alkoholu przysnął. Co prawda fakt spożywania przez D. J. (jak i oskarżonych i pokrzywdzonego) wynika z całości materiału dowodowego (m.in. z zeznań świadków K. M., P. G.), ale słusznie zwraca uwagę prokurator, że dowód z wykazu połączeń telefonicznych D. J. wskazuje na jego aktywność jeszcze o godzinie 20:08, tymczasem do zabójstwa A. C. (1) doszło o 20:09. Za niewiarygodne uznano również wyjaśnienia D. J. w których podawał, że o całej sytuacji z długiem oskarżonego W. u A. C. (1) dowiedział się od K. S. (k. 182), bądź D. Z. (k. 1075). W tej mierze relacja świadka nie była konsekwentna tj. – jak to opisano w zdaniu poprzednim – zmiennie wskazywał świadek od kogo właściwie dowiedział się o w/w sytuacji. Tymczasem z zeznań D. Z. oraz A. C. wynika spójnie, że o długu D. J. (opisywany przez świadka A. C. jako „M.”) miał rozmawiać z A. C. (1) przez telefon, obiecując, że spłaci ten dług za M. W.. W pozostałej części wyjaśnienia/zeznania D. J. uznano za spełniające walor wiarygodności i uznano, że mogą one stanowić podstawę ustaleń faktycznych, z tym, że w każdym wypadku konfrontowano je z innymi dowodami. |
||||||||||||||
|
Zeznania świadków M. C., J. C. i I. C. (1). |
Zeznania świadków zasługiwały na przydanie im waloru wiarygodności – była one logiczne, konsekwentne w przebiegu postępowania i spójne z pozostałymi dowodami w sprawie. Świadkowie posiadali cenną wiedzę w sprawie, jako bezpośredni sąsiedzi D. J., dysponujący ponadto monitoringiem, zabezpieczonym w sprawie i stanowiącym bardzo istotny dowód. Jedyne okoliczności o których podawali świadkowie, a które nie znalazły odzwierciedlenia w końcowych ustaleniach to twierdzenia J. C., że w samochodzie V. (...), którym kierował D. J. i który podjechał pod posesję w momencie w którym nieco wcześniej świadkowie odkryli zwłoki A. C. (1), znajdował się M. W.. Bezspornie prócz K. S., D. J. trzecią osobą w aucie był świadek K. W.. Analogicznie świadek I. C. (1) myli się zeznając, że w trakcie tragicznego zdarzenia słyszała głosy dwóch różnych osób z których jedna krzyczała „pomocy”, a druga wykrzykiwała groźby. Jak bezspornie wynika z nagrania z monitoringu w trakcie zdarzenia nikt nie wypowiadał gróźb, zaś jedyną osobą wykrzykującą słowa wulgarne i wyzwiska był pokrzywdzony, który już po ataku krzyczał również „ratunku”. Niewątpliwie świadek uległ autosugestii, że skoro nastąpił atak na daną osobę to słowa wypowiadane agresywnym tonem musiały być wypowiadane przez napastnika, tymczasem – co bez trudu można zweryfikować – słowa „(...) ty (...)” wykrzykiwał pokrzywdzony. Powyższe rzecz jasna nie wpływało na ocenę wiarygodności zeznań świadków – zeznawali oni zgodnie z tym, jak zapamiętali zdarzenie, a drobne nieścisłości wynikały z zawodności ludzkiej pamięci. |
||||||||||||||
|
Zeznania N. S., W. W. (3) i D. W.. |
Sąd ocenił zeznania świadków jako wiarygodne; świadkowie w sposób konsekwentny i logiczny opisywali przebieg sytuacji, co do których mieli wiedzę. Prokurator w mowie końcowej podważał wartość dowodową relacji W. W. (3), podnosząc, że niemożliwym jest, by A. C. (1) oddał strzał z bliskiej odległości z broni gazowej do M. W., bowiem powszechnie wiadomym jest, że strzał z broni gazowej z bliskiej odległości zakończyłby się dużo poważniejszymi obrażeniami, a być może nawet śmiercią. Co do mocy rażenia broni gazowej należy przyznać rację prokuratorowi, jednak nie można się zgodzić, by w/w fragment zeznań świadka sprzeczny z zasadami wiedzy dyskwalifikował całość zeznań świadka, a tym bardziej wszystkich świadków omawianych w tej części uzasadnienia. Po pierwsze świadek to młoda kobieta, której wiedza o broni wydaje się być żadna, po drugie sam oskarżony W. wyraźnie stwierdził, że był to pistolet na kulki metalowe (fakt posiadania takowego przez pokrzywdzonego potwierdziła A. C. (2) – była partnerka pokrzywdzonego). Po trzecie sama sytuacja opisana przez świadka została opisana wiarygodnie, świadek podawał szczegóły i był konsekwentny w opisie. Podkreślić należy, że fakt posiadania długu z tytułu narkotyków przez M. W. u pokrzywdzonego, nierozliczania się z tego tytułu i opresjach jakie spotykały oskarżonego znajdował spójne potwierdzenie w relacjach wszystkich trzech świadków. |
||||||||||||||
|
Zeznania B. J. |
Oceniono, że relacja świadka zasługuje na wiarę; świadek w swoich zeznaniach był w przebiegu postępowania konsekwentny i zeznawał logicznie o okolicznościach, o których posiadał wiedzę. |
||||||||||||||
|
Zeznania świadków K. W., T. K. (2), K. M., P. G., A. D. |
Zeznania wszystkich wymienionych w tym punkcie uzasadnienia uznano w większości za wiarygodne; świadkowie w większości byli w swoich zeznaniach konsekwentni, zaś ich relacje pozostawały spójne z pozostałymi dowodami. Pewne nieścisłości pojawiały się np. w relacji K. W. (co do faktu kierowania samochodem D. J. w momencie podjechania po raz drugi pod posesję – świadek początkowo zeznawał, że to on był kierowcą, co jest sprzeczne z pozostałymi dowodami sprawy tj. wyjaśnieniami samego D. J., ale i zeznaniami J. C. i I. C. (1)), ale uznano, że jest to efekt zawodności ludzkiej pamięci, nie zaś celowej konfabulacji. Podkreślić należy, że relacje świadków dotyczyły okoliczności mających w sprawie znaczenie jedynie pośrednie, choć nierzadko w sposób istotny wpływający na ocenę materiału dowodowego. |
||||||||||||||
|
Zeznania świadka T. K. (1) |
Zeznania świadka oceniono jako w pełni wiarygodne; świadek relacjonował znane mu fakty obiektywnie, a jego relacja zbieżna jest z dowodami m.in. w postaci wykazów połączeń telefonicznych. Podkreślić należy, że z zeznań świadka wynika wprost, że świadek podjeżdżając po M. W. i odbierając go w lesie uczynił to po tym, jak M. W. wysiadł z samochodu typu „j.” (takim samochodem bezspornie w tym czasie poruszał się D. J.). |
||||||||||||||
|
Zeznania świadka M. R. |
Zeznania świadka – funkcjonariusza policji w pełni zasługiwały na przydanie i, walory wiarygodności. Świadek potwierdził m.in., że osoba zarówno oskarżonego W., jak i pokrzywdzonego znana mu była z racji związków tych osób z narkotykami. |
||||||||||||||
|
Zeznania świadków D. Z. i A. C. |
Zeznania obu świadków również oceniono jako wiarygodne, mimo, że świadek Z. nie ukrywał swojej niechęci do D. J.. W ocenie sądu fakt, że świadek C. opisywała relacje zmarłego pokrzywdzonego i M. W., jako koleżeństwo itp. wcale nie musi stać w sprzeczności z tym, o czym wyjaśniał sam M. W. i zeznawali świadkowie W. W. (3), N. S. i D. W.. Niewykluczone przecież, że w obecności swojej ówczesnej konkubiny pokrzywdzony zachowywał się wobec oskarżonego w sposób normalny. Nie ma w tym niczego dziwnego, że osoby dopuszczające się czynów zabronionych, w szczególności związane z przestępczością narkotykową, starają się oddzielić swoją przestępczą działalność od życia rodzinnego. Na marginesie jedynie zaznaczyć wypada, że jak wynika z zeznań A. C. A. C. (1) był zezłoszczony na M. W. tym, że nie oddaje mu on pieniędzy. Spostrzec należy, że oskarżyciel opierając się na zeznaniach świadka Z. z postępowania przygotowawczego, gdzie świadek zeznał, że odradzał pokrzywdzonemu wizytę u D. J., bo jest to „oszust, krętacz” etc. budował tezę, że przestępstwo zostało zaplanowane. Tymczasem jak wynika z relacji świadka Z. złożonej na rozprawie głównym zarzutem wobec D. J. ze strony świadka było to, że współpracował on z organami ścigania i że przez niego karę pozbawienia wolności odbywa kolega świadka – A. A.. A. A. jest osobą wielokrotnie karaną, w tym za poważne przestępstwa, jedną z bardziej znanych osób związanych z (...) światem przestępczym. |
||||||||||||||
|
Dowody z dokumentów wskazanych w sekcji 1.1 niniejszego uzasadnienia |
Żaden z dokumentów omawianych w tej części uzasadnienia nie był kwestionowany przez żadną ze stron – zostały sporządzone w odpowiedniej formie, ich treść nie była kwestionowana i uzupełniały one spójnie pozostały materiał dowodowy. |
||||||||||||||
|
- Nagranie z monitoringu |
W ocenie sądu pełnowartościowym i ważnym dowodem w sprawie pozostaje nagranie z monitoringu; jak już nadmieniano monitoring pochodzi z posesji sąsiadującej z posesją D. J. (należącej do J. i I. C. (1)). W aktach sprawy znajduje się płyta z wyodrębnionym zdarzeniem – atakiem na pokrzywdzonego, ujętym z dwóch kamer, natomiast w osobnej teczce znajdują się płyty DVD z nagraniami z całego praktycznie dnia zdarzenia. Przy odtwarzaniu należy pamiętać, że czas na rejestratorze przesunięty jest godzinę wstecz w stosunku do realnego. |
||||||||||||||
|
- opinia biegłych wymienione w sekcji 1.1 uzasadnienia |
Wszystkie opinie biegłych figurujące jako dowód w aktach sprawy oceniono jako pełne, jasne i pozbawione wewnętrznych niespójności. Nie były również kwestionowane przez żadną ze stron. |
||||||||||||||
Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
||||||||||||||
|
Zeznania świadków V. L., M. B., R. Ć., K. J., |
Zeznania świadków pozostawały bez znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego sprawy. |
||||||||||||||
PODSTAWA PRAWNA WYROKU |
||||||||||||||||
|
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Oskarżony |
||||||||||||||
☐ |
Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem |
--------------------- |
------------------------------------------ |
|||||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
||||||||||||||||
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
||||||||||||||||
☐ |
Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem |
I. |
M. W. |
|||||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
||||||||||||||||
W oczywisty sposób nie do zaakceptowania była kwalifikacja prawna polegająca na przyjęciu kumulatywnego zbiegu przepisów z art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Nie jest oczywiście możliwe, by sprawca działał jednocześnie z zamiarem bezpośrednim/wynikowym zabójstwa i spowodowania skutku o którym mowa w art. 156 § 1 k.k. O ile w przypadku usiłowania zabójstwa zakończonego skutkiem opisanym w treści art.156 § 1 k.k. dopuszczalne, a nawet pożądane (by oddać pełną zawartość bezprawia kryminalnego czynu) jest kwalifikowanie takiego czynu jako przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., tak w realiach sprawy nie doszło do usiłowania, lecz dokonania zabójstwa. Przyjął sąd, że oskarżony działał z zamiarem wynikowym tj. zadając pokrzywdzonemu ciosy w sposób i liczbie wskazany w opisie czynu przewidywał możliwość zabójstwa i obejmował ten skutek swoją świadomością. Przyjęto na zasadzie art. 4 § 1 k.k. brzmienie przepisu art. 148 § 1 k.k. obowiązujące przed dniem 1 października 2023r., bowiem prima facie analizując jedynie zagrożenie ustawowe jest to regulacja korzystniejsza dla sprawcy. Kolejną różnicą w stosunku do opisu czynu zawartego w a/o było wyeliminowanie ustalenia, że do popełnienia przestępstwa doszło wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami (występującym w niniejszej sprawie K. S. i D. J., którego proces toczy się przed innym składem tutejszego sądu). W ocenie sądu teza, że doszło do planowanego zwabienia pokrzywdzonego na posesję D. J., gdzie następnie z premedytacją dokonano egzekucji na pokrzywdzonym, jest tezą nie do obrony i żaden dowód niniejszej sprawy, oceniany przez pryzmat art. 7 k.p.k. nie dawał do takiego założenia żadnych podstaw. W pierwszym rzędzie należy podkreślić, że zarówno K. S., jak i D. J. nie mieli żadnego motywu, by dokonywać jakiegokolwiek, a tym bardziej tak poważnego przestępstwa na pokrzywdzonym. Żadna z tych osób nie miała żadnego zatargu, ani choćby cienia spornej sytuacji z pokrzywdzonym. Sprzeczne z elementarnymi zasadami doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że wyżej wymienieni działali w związku z chęcią uzyskania korzyści majątkowej; bezspornie całość długu oskarżonego u pokrzywdzonego wynosiła około 14 tysięcy złotych, zaś w dniu zdarzenia odebrać miał kwotę około 2 tysięcy złotych. W przypadku D. J. mowa jest o osobie doświadczonej życiowo, właścicielu domu i posesji wartej kwotę rzędu kilku milionów złotych – założenie, że kwota ok 2 tysięcy złotych miałaby stać się podstawą tak radykalnego przestępstwa, jest z gruntu niewiarygodna. D. J. – abstrahując od nie w pełni wiarygodnych jego twierdzeń co do kontaktowania się z pokrzywdzonym przed zdarzeniem – podawał wiarygodny motyw dlaczego chciał spłacić część długu za M. W.; potrzebny był mu pracownik fizyczny, jest to w ocenie sądu całkowicie racjonalne umotywowanie zaangażowania D. J. w kwestię spłaty w/w długu. Zbieżnie z w/w twierdzeniami D. J. zeznawał świadek Z., na którego powoływało się oskarżenie – na rozprawie świadek ten podawał, że w czasie rozmowy z pokrzywdzonym, ten mówił mu, że D. J. chce spłacić ten dług za oskarżonego W. z tego powodu, żeby ten u niego pracował. Po drugie, na co sąd zwracał już uwagę w postanowieniu wydanym w trybie art. 344 k.p.k. wobec K. S., całkowicie nierealne w kontekście planów zabójstwa pokrzywdzonego, zwabienia go na posesję D. J. itp., jest to, by sprawcy planując to dopuszczali, że zostanie to zarejestrowane na monitoringu. Jak bezspornie wynika z zeznań m.in. I. C. (1) D. J. wiedział, że na posesji sąsiadów znajduje się monitoring; wynikało to zarówno z przyczyn zamontowania tego monitoringu (kłótnia sąsiedzka z D. J.), jego umiejscowienia, widocznego z posesji D. J., jak i tego, że na bramie wjazdowej na posesję przy ul. (...) umieszczony jest napis „monitoring”. Prokurator w mowie końcowej nie negował tego faktu, podnosząc, że co prawda D. J. wiedział o tym monitoringu, ale nie wiedział, jaki jest jego zasięg. W tym momencie należy zadać retoryczne pytanie : czy ktokolwiek planując tak poważną zbrodnię, zagrożoną karą dożywotniego pozbawienia wolności dopuściłby się tego czynu nie mając pewności, czy miejsce zbrodni nie będzie objęte monitoringiem ? Ponadto na swojej posesji D. J. również posiadał monitoring, który co prawda nie zarejestrował zdarzenia, ale nie wynikało to z przyczyn leżących po stronie D. J., co również wprost wynika z materiału dowodowego. Wszak jak dowodzi opinia biegłego K. B. (k. 248-256) brak zarejestrowania zdarzenia przez monitoring D. J. wynikał z zapełnienia dysku nagrywającego, a sam monitoring nie był poddawany manipulacjom. Powyższe potwierdzają również zeznania świadka T. K. (2) (osoby zakładającej monitoring), który zeznał, że po zabójstwie pokrzywdzonego D. J. dzwonił do niego zadając pytania o monitoring – kluczowe jest to, że wedle relacji świadka D. J. pytał, czy na fakt działania monitoringu miał ewentualny wpływ odłączony internet, czyli D. J. - co najmniej - nie był pewny, czy monitoring działa, czy też nie. Prokurator w mowie końcowej prezentował tezę, że monitoring nie działał, ponieważ D. J. wyciągnął z niego wtyczkę, jednak jest to ustalenie nie znajdujące potwierdzenia w dowodach. Motyw wyciągniętej wtyczki pojawia się w materiale dowodowym jedynie raz tj. w zeznaniach z postępowania przygotowawczego wspomnianego T. K. (2), gdy podaje on potencjalne przyczyny dla których monitoring mógłby nie działać. W toku wstępnych czynności śledczych w/w monitoring został zabezpieczony, ale w żadnej mierze z protokołu zatrzymania rzeczy nie wynika, by wtyczka zasilająca była odłączona (brak tam w ogóle opisu stanu w jakim znajdowało się urządzenie rejestrujące). Co więcej jak już wspomniano w opinii biegłego wyraźnie nadmieniono, że monitoring ten nie był przedmiotem manipulacji, kasowania zapisów itp. W konsekwencji należałoby przyjąć, że sprawcy zaplanowali zbrodnię i dopuszczali, że miejsce zbrodni będzie objęte monitoringiem znajdującym się na posesji na której miało zostać popełnione przestępstwo i może być objęte monitoringiem znajdującym się na sąsiedniej posesji. Dodać należy, że zbrodni dopuszczono się co prawda o godzinie 20:09, ale w lipcu, kiedy o tej porze jest jeszcze jasno, oskarżeni musieli widzieć krzątających się na sąsiedniej posesji sąsiadów, zaś w domu D. J. znajdowała się jego żona i dzieci. W tych warunkach założenie o planowanej zbrodni jest całkowicie oderwane od realiów dowodowych sprawy. Po trzecie, na co również zwracał uwagę sąd w postanowieniu wydanym wobec K. S. w trybie art. 344 k.p.k., nagranie z monitoringu pozwala dokładnie przyjrzeć się zdarzeniu w czasie którego zamordowany został A. C. (1) i jego przebieg dla sądu wskazuje jednoznacznie, że zdarzenie było chaotyczne, niezaplanowane i nie było w nim żadnej premedytacji. K. S. podszedł do pokrzywdzonego, ponieważ ten bezspornie wcześniej trzymając w ręku łopatę uszkodził samochód należący do D. J. i od początku kontaktu z A. C. (1) zainteresowany był jedynie tym, by wyrwać łopatę trzymaną przez pokrzywdzonego, przy czym pokrzywdzony wyzwiska kierował w stronę jedynie M. W., zaś K. S. mówił do niego m.in. „uspokój się”, co również jasno pokazuje jego intencje. Po tym jak K. S. wyrwał pokrzywdzonemu łopatę, a M. W. zadał ciosy nożem K. S. szedł za A. C. (1) mówiąc „A. chodź tu, ja cię nie gonię” i istotnie, gdy A. C. (1) zniknął za żywopłotem K. S., najwyraźniej nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji spokojnie poszedł w drugą stronę. Ponownie należy zadać sobie pytanie, czy taką reakcję przejawiałaby osoba, która planowała morderstwo na pokrzywdzonym? Oczywiście może na pierwszy rzut oka budzić zdziwienie fakt, że K. S. mimo ataku M. W. nie zareagował na ten atak, tylko kontynuował wyrywanie mu łopaty, ale nie sposób tej okoliczności prawidłowo ocenić, nie umieszczając jej w kontekście opisywanego wyżej zachowania oskarżonego S. przed i po zdarzeniu, jak i tego, że cała sytuacja miała przebieg bardzo dynamiczny, zaś wszyscy uczestnicy zdarzenia bezspornie byli pod wpływem alkoholu, zaś oskarżony W. i pokrzywdzony ponadto pod wpływem narkotyków – odpowiednio metamfetaminy i marihuany (vide prócz wyjaśnień oskarżonych zeznania świadków M. i G., a także wyniki badań toksykologicznych i na zawartość alkoholu). Stąd też w ocenie sądu wiarygodne jest twierdzenie K. S., że nóż w ręku M. W. zobaczył dopiero po zdarzeniu, mimo tego, że był bezpośrednim świadkiem tego ataku. Nawet na nagraniu z monitoringu widać, że nóż, którym posługiwał się oskarżony W. nie był dużych rozmiarów. Ponadto zwraca sąd uwagę na specyficzne zachowanie M. W., który podczas ataku nie wypowiadał żadnych słów, a jedynie błyskawicznie podbiegał, jak i odbiegał od pokrzywdzonego. Wyraźnie widoczna w tym zachowaniu była nie tylko agresja, ale z drugiej strony obawa przed pokrzywdzonym. Być może M. W. nie zaatakowałby pokrzywdzonego, gdyby nie reakcja K. S. na wcześniejsze zachowanie pokrzywdzonego i wyrwanie mu łopaty, jednak w ocenie sądu nie sposób stwierdzić pomiędzy tymi dwiema osobami, choćby dorozumianego i sytuacyjnego porozumienia w zakresie chęci zabójstwa pokrzywdzonego. Końcowo już zaznaczyć należy, że gdyby K. S. miał wobec pokrzywdzonego złe zamiary mógł z łatwością wyrządzić mu również krzywdę, wszak w pewnym momencie pokrzywdzony leżał, a K. S. nad nim stał, jednak po wyrwaniu mu łopaty, nie zadawał mu ciosów, nie kopał go etc.; nie przejawiał wobec niego żadnej agresji. Kolejnym argumentem dobitnie wskazującym, że za śmierć pokrzywdzonego odpowiedzialność ponosi jedynie M. W. jest to, że gdyby istniał rzeczywisty plan zabójstwa pokrzywdzonego, trudno sobie wyobrazić, by był on zwabiony do miejsca objętego monitoringiem i w którym ponadto znajdowała się rodzina jednego ze sprawców (pomijając, że dwóch z nich nie ma absolutnie żadnego motywu). Jednak nawet zakładając, że obie w/w okoliczności nie mają miejsca (dom jest pusty, sąsiadów nie ma w domu i w żadnym z domów nie ma monitoringu), trudno sobie wyobrazić, by trzech dorosłych mężczyzn nie było sobie poradzić z jednym na obcym terenie w inny sposób niż ten, który bezspornie wynika z monitoringu. Istniało wiele różnorakich sposobów, by unieszkodliwić pokrzywdzonego, oskarżeni spożywali z nim alkohol, byli w stanie dosypać coś pokrzywdzonemu, w każdym momencie mogli uśpić jego czujność, zaś jeden z nich mógł np. z zaskoczenia go uderzyć, zaatakować, zrobić krzywdę pokrzywdzonemu, tak, by nie odbyło się w tak jawny i głośny sposób, a szybko, cicho i skutecznie. Wymyślenie w/w planu nie wymagałoby od oskarżonych szczególnie dużo wyobraźni; wydaje się, że – zakładając chęć morderstwa w opisanych wyżej realiach – taki pomysł mógł z łatwością zostać stworzony przez osoby o bardzo przeciętnej inteligencji. Nie zaaprobował Sąd wniosków obrony, która postulowała przyjęcie ustalenia, że oskarżony działał w warunkach opisanych w art. 148 § 4 k.k. („silne wzburzenie usprawiedliwione okolicznościami”), lecz oceniono, że brak ku temu podstaw. Zaznaczyć wypada, że powszechnie przyjmuje się w judykaturze za dopuszczalne, aby ustalenia dotyczące istnienia afektu fizjologicznego, w szczególności ustaleń oraz oceny, czy „silne wzburzenie” występowało oraz było uzasadnione okolicznościami, dokonywane były samodzielnie przez sąd, bez konieczności sięgania do opinii biegłych (tak m.in. wyrok SA w Krakowie z 9.12.1999 r., II AKa 216/99, Prok. i Pr. 2000/6, poz. 16, wyrok SA w Łodzi z 25.07.2001 r., II AKa 123/01, Prok. i Pr. 2002/7–8, poz. 26, wyrok SN z 13.08.1974 r., III KR 379/73, OSNKW 1974/11, poz. 205, wyrok SA w Katowicach z 10.06.2010 r., II AKa 163/10, KZS 2010/9, poz. 37, Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14.01.2016 r., V KK 361/15). Z kolei afekt – ów stan silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami w rozumieniu cytowanego wyżej przepisu - zachodzi w myśl powszechnie przyjętego stanowiska w judykaturze i piśmiennictwie prawniczym wówczas, gdy w ocenach społecznych może zasługiwać na pewne zrozumienie z punktu widzenia zasad moralnych. Jest bowiem współmierne do wywołującej je przyczyny, pochodzącej od pokrzywdzonego, którego zachowanie wywołało afektywną reakcję spełniającą znamiona czynu zabronionego, określonego w art. 148 § 4. Zachowanie się pokrzywdzonego stanowiące przyczynę silnego wzburzenia musi polegać na wyrządzeniu sprawcy krzywdy, ocenianej w społeczeństwie jako naganna (znęcanie się przyszłej ofiary zabójstwa nad sprawcą, zdrada małżeńska, ciężka obraza, posądzenie o czyn hańbiący) (tak Kodeks karny. Komentarz. red. A Zoll, W. Wróbel, Wolters Kluwer, 2017 i powołane tamże wyrok SN z 14.01.2016 r., V KK 361/15, LEX nr 1976257, wyrok SA w Warszawie z 5.09.2006 r., II AKa 220/06, KZS 2007/2, poz. 60). Istotna jest zatem przyczyna usprawiedliwiająca afekt i wedle jednolitego stanowiska judykatury okoliczności te wiążą się z ocenami etycznymi i są w pewien sposób zrozumiałe dla podjętej przez sprawcę reakcji wywołując jednocześnie dezaprobatę dla tychże przyczyn pod kątem zasad moralnych (vide SN w postanowieniu z 26.11.2009 r., IV KK 128/09). Przenosząc powyższe na realia sprawy godzi się nadmienić, że – jak ustalono i uzasadniono wyżej – pokrzywdzony sprzedawał narkotyki oskarżonemu, zaś ten nie rozliczał się z nich w sposób prawidłowy, m.in. wskutek swojego własnego uzależnienia. Niezależnie zatem od nagannych zachowań pokrzywdzonego zmierzających do wyegzekwowania długu „narkotykowego” od oskarżonego, wzajemne relacje tegoż pokrzywdzonego z oskarżonym trudno oceniać jednoznacznie na płaszczyźnie zasad moralnych pod kątem relacji kat-ofiara. Oskarżony to młody, zdrowy i fizycznie zdolny do pracy człowiek, ponadto nie pochodzący ze środowiska patologicznego. Kontakty z pokrzywdzonym, wejście w świat sprzedaży i zażywania narkotyków, to był jego świadomy wybór do którego nikt go nie zmuszał. W środowisku dealerów narkotykowych nie jest niczym szczególnym stosowanie przemocy w stosunku do osób nie rozliczających się z zakupu narkotyków i choć jest to rzecz jasna naganne, nie sposób porównać tego rodzaju relacji np. do relacji kat-ofiara występującej przy przestępstwie przemocy domowej. Z pewnością złe traktowanie oskarżonego przez A. C. (1) miało niebagatelny wpływ na zdarzenie, będące przedmiotem niniejszej sprawy i sąd wziął te okoliczności pod rozwagę na etapie wymierzania kary, jednak nie budziło wątpliwości sądu, że prima facie brak jest podstaw ku temu, by oceniać zachowanie oskarżonego w kontekście art. 148 § 4 k.k. Przypomnieć należy, że pokrzywdzonemu potrzebne były pieniądze, jak to określiła świadek A. C. (2), przed zdarzeniem pokrzywdzony już był zezłoszczony na oskarżonego, a ponadto w dniu zdarzenia dowiedział się od niego, że nie otrzyma jednak pieniędzy po które przyjechał. Całość należy osadzić w kontekście właśnie uprzednich relacji na linii oskarżony-pokrzywdzony, ilości wypitego alkoholu, jak również pozostawania przez obu mężczyzn (oskarżony W. i pokrzywdzony) pod wpływem narkotyków. Gdy do tego dodać „iskrę” w postaci gwałtownego zachowania pokrzywdzonego, który krzyczał i uszkodził łopatą samochód D. J., całość zdarzenia, z motywacją oskarżonego włącznie wydaje się zrozumiała i nie dostrzega tam sąd z jednej strony (jak postulował prokurator) żadnego spisku na życie pokrzywdzonego w który zaangażowane były inne osoby, jak i sytuacji (o co wnosił obrońca) tzw. afektu fizjologicznego. Dostrzega natomiast sąd młody wiek obu osób biorących udział w tragicznym zdarzeniu, typową dla młodych mężczyzn gwałtowność reakcji, skutki długotrwałego zażywania narkotyków, degradujące trzeźwość spojrzenia na otaczającą rzeczywistość, jak i jakość relacji międzyludzkich plus działanie alkoholu. Te wszystkie czynniki w ocenie sądu doprowadziły w efektu końcowego w postaci tragicznego zdarzenia w wyniku którego śmierć poniósł A. C. (1). |
||||||||||||||||
☐ |
Warunkowe umorzenie postępowania |
--------------- |
------------------------------------------------ |
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania |
||||||||||||||||
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
||||||||||||||||
☐ |
Umorzenie postępowania |
|
|
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania |
||||||||||||||||
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
||||||||||||||||
☐ |
Uniewinnienie |
I. |
K. S. |
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia |
||||||||||||||||
W dużej części motywy uniewinnienia oskarżonego S. zostały wskazane w poprzedniej części uzasadnienia. W tym punkcie powyższe rozważania uzupełnić należy o kwestie związane z ewentualnym przypisaniem K. S. przestępstwa nieudzielenia pomocy A. C. (1) oraz usunięcia i ukrycia dowodów zabójstwa tj. czynów odpowiednio z art. 162 § 1 k.k. i art. 239 § 1 k.k. Bezspornie przestępstwa z art. 162 § 1 k.k. można dopuścić się jedynie umyślnie, tj. z zamiarem bezpośrednim, bądź wynikowym; oznacza to, że sprawca musi mieć co najmniej świadomość, że drugi człowiek znajduje się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz, że może mu udzielić pomocy bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nie chcieć udzielić udzielić zagrożonemu pomocy albo na nieudzielenie pomocy się godzić (vide wyrok SA we Wrocławiu z 30.11.2006r., II AKa 299/06, wyrok SA w Szczecinie z 4.02.2016r., II AKa 220/15). W realiach sprawy oznaczałoby to konieczność udowodnienia, że w momencie, gdy K. S. odszedł od pokrzywdzonego, a ten przechodził przez płot oddzielony żywopłotem (z posesji D. J. na posesję państwa C.) miał świadomość, że pokrzywdzony znajduje się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Tymczasem z materiału dowodowego wynika, że K. S. był przekonany, że A. C. (1) „uciekł”. Wynika to nie tylko z wyjaśnień samego K. S., ale i z konsekwentnych zeznań B. J., która zeznała, że na pytanie co się stało z tym chłopakiem z brodą, odpowiedział jej, że uciekł. Jest to zbieżne z również z zeznaniami P. G., który zeznał, że tak właśnie mówiła mu B. J. po zdarzeniu, że pokrzywdzony uciekł. Na nagraniu z monitoringu rejestrującym moment, gdy po wywiezieniu M. W. D. J. z K. S. wsiadają do samochodu D. J., widać, że samochód ten został zaparkowany dokładnie naprzeciwko miejsca w którym znajdował się jeszcze w tym momencie, najprawdopodobniej nieżyjący już A. C. (1). Widać na w/w nagraniu, że zarówno K. S., jak i D. J. nie wykazują żadnego zainteresowania tym miejscem; wydaje się, że byłoby inaczej, gdyby mieli cień przypuszczeń, że pokrzywdzony może znajdować się właśnie w tym miejscu. Podkreślić należy, że zarówno D. J., jak i K. S. z pewnością wiedzieli, że miał miejsce atak na pokrzywdzonego (widzieli m.in. krew na posesji, wiedzieli, że oskarżony W. miał nóż w ręce), ale nie wiedzieli oni co się dokładnie stało i nie ułatwiał im tego sam M. W., który zmiennie mówił, co właściwie zrobił pokrzywdzonemu (w tej mierze m.in. zeznawał świadek A. D., który był świadkiem poprzez telefon rozmowy D. J. z M. W.). Samo miejsce w którym znajdował się pokrzywdzony było tak gęsto zarośnięte, że nie sposób było go tam dostrzec, co wynika również bezpośrednio z monitoringu, jak i zeznań świadków M., J. i I. C. (1), którzy przechodząc koło miejsca na swojej w końcu posesji nie widzieli w miejscu w którym znajdował się pokrzywdzony niczego podejrzanego, a ciało pokrzywdzonego odkryli dopiero wtedy, gdy usłyszeli dźwięk telefonu pokrzywdzonego dobywający się zza żywopłotu. To właśnie sąsiedzi D. J. poinformowali go, że za żywopłotem znajduje się martwy człowiek i to wtedy dopiero zarówno K. S., jak i D. J. zrozumieli, co się naprawdę wydarzyło. Tu po raz kolejny powtórzyć należy, że przed zdarzeniem K. S. spożywał alkohol w znacznych ilościach, co z pewnością nie sprzyjało jasności umysłu i procesowi podejmowania odpowiednich decyzji. W zakresie przestępstwa z art. 239 § 1 k.k., jak wynika z uzasadnienia a/o (str. 11) zawinienia oskarżonego S. oskarżyciel upatrywał w tym, że „ wewnątrz altanki ujawniono jedynie dwie zamknięte puszki piwa oraz pudełko po pizzy zamówionej przez K. S.. Pomimo tego, iż z zeznań świadków jak również wyjaśnień samych podejrzanych wynika, iż w altance był spożywany alkohol i to w znacznych ilościach, co świadczy o tym, iż po zabójstwie A. C. (1), D. J., K. S. oraz inne osoby dokonały usunięcia z posesji dowodów oraz przedmiotów świadczących o faktycznym pobycie A. C. (1) na posesji. Nadto w toku oględzin ciała i odzieży A. C. (1), oprócz rzeczy osobistych ujawniono jedynie 30 groszy” . W pierwszym rzędzie zwraca sąd uwagę, że o ile istotnie w materiale zdjęciowym obrazującym wnętrze domku w którym oskarżeni i pokrzywdzony spożywali alkohol znajdują się zdjęcia z których wynika, że ujawniono tam jedynie 2 butelki po piwie, tak w protokole oględzin ujawnienia zwłok pokrzywdzonego opisującym w/w miejsce (określone jako „domek letniskowy w budowie”) znajduje się zapis „w budynku tym oprócz artykułów budowlanych i narzędzi widoczne są także puszki i butelki po napojach alkoholowych i niealkoholowych. Niektóre butelki są pełne, niektóre napoczęte, a niektóre puste oraz pozostałości różnego rodzaju żywności”. Już tylko w/w rozbieżność pomiędzy w/w dowodami uniemożliwia jednoznaczne ustalenie, jakie butelki, puszki i po jakich napojach ujawniono w trakcie w/w oględzin, a tym, czy w ogóle doszło do usunięcia czy ukrycia w/w przedmiotów. Podkreślić należy również, że z żadnego dowodu w sprawie w minimalny choćby sposób nie wynika, by w/w przedmioty zostały usunięte/ukryte przez K. S.. Posesja nie była jego własnością, a znajdowały się na niej również inne osoby. Ponadto nie jest wiadomym również dowodem jakiego przestępstwa miały by być w/w butelki, czy też puszki – jak sam oskarżyciel zaznaczył w a/o fakt spożywania alkoholu wynikał z wyjaśnień oskarżonych, zeznań świadków, lecz zwraca sąd uwagę, że wynikał on również z obiektywnych dowodów w postaci sprawozdania z badania zawartości alkoholu w krwi zmarłego. Również fakt kontaktowania się oskarżonego S. telefonicznie po zdarzeniu z M. W. nie jest wystarczającym dowodem na dopuszczenie się w/w przestępstwa, tym bardziej, że bezspornie obaj mężczyźni dobrowolnie zgłosili się następnego dnia po zdarzeniu z samego rana na policję. Kwestia ewentualnego wywiezienia oskarżonego z posesji w żaden sposób nie może obciążać K. S. – to nie on dysponował samochodem, którym oskarżony W. został wywieziony, nie on był właścicielem posesji na której odbyło się tragiczne zdarzenie, nie on podejmował decyzję co do użycia środków i przedmiotów tam się znajdujących. Końcowo odnosząc się do cytowanego wyżej fragmentu uzasadnienia a/o zwraca sąd uwagę, że wbrew temu co tam napisano, że w toku oględzin ciała i odzieży A. C. (1), oprócz rzeczy osobistych ujawniono jedynie 30 groszy nie jest zgodne z protokołem oględzin ujawnienia zwłok pokrzywdzonego. Na k. 30 bowiem znajduje się wyraźny zapis w protokole z którego wynika, że w portfelu A. C. (1) ujawniono „pieniądze tj. banknot o nominale 1 USD 410 PLN (w banknotach) oraz drobny bilon”. W konsekwencji K. S. został uniewinniony na tej podstawie, że w jego zachowaniu brak było znamion czynu zabronionego (art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k.). |
||||||||||||||||
KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i środki związane z poddaniem sprawcy próbie |
||||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia |
Punkt z wyroku odnoszący się |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||
M. W. |
I, II. |
II. |
Ocenił sąd, że wniosek oskarżyciela publicznego o wymierzenie oskarżonemu M. W. kary 25 lat pozbawienia wolności nie zasługuje na uwzględnienie i nie jest to kara adekwatna do stopnia winy i wszystkich okoliczności czynu. Po pierwsze sąd nie akceptował ustaleń organów śledztwa o zaplanowanym charakterze zbrodni, premedytacji et cetera. Sąd uzasadniał już wyżej dlaczego. W ocenie sądu zdarzenie miała charakter zdarzenia niezaplanowanego, chaotycznego, w części wywołanego wcześniejszym agresywnym zachowaniem pokrzywdzonego, który dokonał uszkodzenia samochodu stojącego na posesji D. J.. Po drugie sąd oceniając całość materiału dowodowego i mając kontakt z oskarżonym doszedł do przekonania, że nie jest to osoba na tyle zdemoralizowana, by prymat w procesie wymiary kary wiodły jej cele zapobiegawcze. Z materiału dowodowego wyłania się obraz oskarżonego jako osoby raczej lekkomyślnej, tzw. „lekkoducha”, nie przykładającego się szczególnie do pracy (w tej mierze wyjaśniał m.in. D. J., że nie był szczególnie zadowolony z efektów pracy oskarżonego, jak i K. S. opisujący, że oskarżony W. już dzień wcześniej miał przyjść i pracować na posesji D. J., ale „zabalował” i przyszedł dopiero następnego dnia), popełniającego drobne przestępstwa i zażywającego narkotyki. Pamiętać równocześnie należy, że oskarżony przed sądem wielokrotnie przepraszał za swój czyn, wyrażał ubolewanie z tego powodu, a także – co może ważniejsze, bo wykazuje aktywność w sferze czynów, a nie deklaracji – sam oddał się w ręce organów ścigania kilkanaście godzin po zdarzeniu. Powyższe spostrzeżenia dotyczące osoby oskarżonego potwierdzają również wyniki wywiadu środowiskowego (k. 458-459). Z jednej strony sąsiedzi opisują M. W. jako osobę stosującą się do ogólnych zasad współżycia społecznego, jako „grzecznego, pomocnego, uczynnego, bezkonfliktowego”. Z drugiej zaś oceniany jest jako osoba z problemami z narkotykami, widywany w towarzystwie tzw. „podejrzanych osób”, prowadzący niezobowiązujący, rozrywkowy tryb życia, bez stałej pracy i obowiązków, urządzający w czasie nieobecności rodziców w domu imprezy z użyciem alkoholu i słuchaniem głośnej muzyki. Stąd też oceniono, że kara 12 lat pozbawienia wolności będzie karą adekwatną do wszystkich okoliczności sprawy. Kara musiała również odzwierciedlać sposób w jaki doszło do ataku na pokrzywdzonego, zadanie mu aż siedmiu ciosów ostrym narzędziem, jak i skutek – nieodwracalny, życie stracił młody człowiek. Jak już wspomniano do pewnego stopnia łagodzącą okolicznością dla oskarżonego był fakt wcześniejszego stosowania wobec niego przez pokrzywdzonego przemocy fizycznej i psychicznej. Jedynie do pewnego stopnia, ponieważ jak wspominano w poprzedniej części uzasadnienia, wkroczenie w świat handlu i zażywania narkotyków było samodzielną decyzją oskarżonego w zakresie której młody wiek tłumaczy go jedynie częściowo (tym bardziej, że jak wynika z dowodów rodzina oskarżonego nie jest rodziną, która przekazywałaby mu złe wzorce). Na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeczono wobec oskarżonego tytułem zadośćuczynienia, obowiązek zapłaty na rzecz matki zmarłego pokrzywdzonego – W. L. kwoty 100 tysięcy złotych. W przypadku w/w rozstrzygnięcia sąd przychylił się do wniosku prokuratora. Z pewnością strata dziecka dla matki jest stratą nie do wycenienia. Orzeczenie sądu może jedynie próbować złagodzić w/w stratę. |
|||||||||||||
1 Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU |
||||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia |
Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||
M. W. |
IV. |
|
Zaliczenie na poczet kary pozbawienia wolności okresu zatrzymania i tymczasowego aresztowania. |
|||||||||||||
6. inne zagadnienia |
||||||||||||||||
W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, |
||||||||||||||||
------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
||||||||||||||||
KOszty procesu |
||||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||||
V. |
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono oskarżonego M. W. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowych – oskarżony aktualnie odpowiada z wolnej stopy, ale stosunkowo niedługo, zaś w realiach sprawy musi liczyć się z odbyciem długoletniej kary pozbawienia wolności. Uznano zatem, że obciążanie go kosztami jest niecelowe. W zakresie drugiego z oskarżonych K. S. na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. wobec uniewinnienia oskarżonego kosztami związanymi z jego udziałem w sprawie obciążono Skarb Państwa. Na tej samej podstawie zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz K. S. kwotę 10.000,- złotych tytułem ustanowienia przez niego obrońcy sprawie. Kwota powyższa nie przekracza wysokości o których mowa w § 15 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, oscylując wokół dwukrotności stawki minimalnej, co z uwagi na nakład pracy pełnomocnika, rodzaj i zawiłość sprawy, udział w posiedzeniach aresztowanych, jak i wkład w przyczynienie się do wyjaśnienia istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych, w pełni uzasadniał przyznanie kwoty, o której mowa w zdaniu poprzednim. |
|||||||||||||||
1 Podpis |
||||||||||||||||
Paweł Wyrzykowski Beata Chojnacka Kucharska |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Paweł Wyrzykowski, Beata Chojnacka Kucharska , Sylwia Bańbor-Mężyk , Beata Senderak , Barbara Cisek
Data wytworzenia informacji: