II Ca 65/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2013-03-05
Sygn. akt II Ca 65/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 marca 2013 r.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze II Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie:
PrzewodniczącySSO Jadwiga Kwapiszewska/spr/
SędziowieSSO Wojciech Damaszko, SSO Jadwiga Jakubowska
ProtokolantAgnieszka Lesicka
po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2013 r. w Jeleniej Górze
na rozprawie
sprawy z powództwa J. D.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu
z dnia 10 grudnia 2012 r., sygn. akt I C 98/12
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II o tyle, że zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 5.000 zł (pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 28.10.2011 r. oraz w punkcie III i IV w ten sposób, że zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.111 zł tytułem kosztów procesu;
II. dalej idącą apelację oddala;
III. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 950 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej.
Sygn. akt II Ca 65/13
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Lubaniu w punkcie I zasądził od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda J. D. kwotę 12.200 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28 października 2011 r. do dnia zapłaty, oddalając w punkcie II dalej idące powództwo. Nadto w punkcie III zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 500 zł tytułem zwrotu ½ opłaty sądowej, kwotę 330,94 zł tytułem ½ kosztów opinii biegłych, a w punkcie IV koszty zastępstwa procesowego wzajemnie zniósł.
Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych.
W dniu 15 kwietnia 2011 r. w miejscowości Ż. doszło do kolizji drogowej. Kierujący samochodem marki V. (...) L. Ś. nie zachował należytej ostrożności i wymusił pierwszeństwo wobec prawidłowo poruszającego się samochodu marki C., kierowanego przez powoda. W wyniku kolizji powód doznał urazu głowy w postaci ogólnego potłuczenia, urazu kręgosłupa szyjnego, urazu klatki piersiowej, złamania trzonu mostka i urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego. Powód został przewieziony do SPZOZ w Z.. Po badaniach lekarskich i założeniu kołnierza ortopedycznego został zwolniony do domu z zaleceniem dalszego leczenia w poradni ortopedycznej. Po kilku dniach powód udał się do poradni ortopedycznej, gdzie lekarz zalecił dalsze noszenie kołnierza ortopedycznego przez kilka tygodni oraz skierował powoda na fizykoterapię. Po zdarzeniu powodowi zaczęły drętwieć obie ręce od łokcia do palców.
Powód w związku z budową domu w Ż. często przejeżdżał samochodem przez miejsce zdarzenia. Zauważył, że w miejscu zdarzenia zatrzymuje samochód w obawie, że inny uczestnik ruchu drogowego wyjedzie z drogi podporządkowanej. Również na innych skrzyżowaniach powód zwalnia. Z uwagi na powyższe dolegliwości powód udał się do lekarza psychiatry, który zaordynował mu leki uspokajające. Po ich zażyciu stan zdrowia powoda poprawił się. Koszt wizyt u psychiatry wyniósł powoda 200 zł. W lipcu 2011 r. powód przestał nosić kołnierz ortopedyczny. We wrześniu 2011 r. wrócił do pracy. Pracując jako funkcjonariusz policji zauważył, że wróciły stany lękowe szczególnie, gdy poruszał radiowozem z włączonym sygnałem dźwiękowym. Aktualnie powód nadal odczuwa lęki w czasie jazdy samochodem. Mimo dolegliwości neurologicznych w postaci mrowienia rąk i nóg nie przyjmuje żadnych leków neurologicznych. Nie korzysta także z pomocy lekarskiej.
W dniu 14 listopada 2011 r. strona pozwana przyznała powodowi zadośćuczynienie w kwocie 6.000 zł z tytułu szkody komunikacyjnej. W trakcie postępowania likwidacyjnego biegły powołany przez pozwane Towarzystwo stwierdził, że powód doznał złamania trzonu mostka, skręcenia i naderwania kręgosłupa w odcinku szyjnym oraz ogólnego potłuczenia głowy i klatki piersiowej. W wyniku zdarzenia powód odczuwa miejscową bolesność uciskową w klatce piersiowej oraz występują u niego nawracające dolegliwości bólowe głowy i karku. Stwierdził, że powód doznał 5% uszczerbku na zdrowiu.
W oparciu o opinię biegłego sądowego ortopedy – traumatologa Sąd ustalił, że powód doznał urazu kręgosłupa w odcinku szyjnym z mechanizmu zgięciowo - skrętnego, co spowodowało powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10% - zespół korzeniowy szyjny. Zaistniały uraz w połączeniu z istniejącymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa w odcinku szyjnym powoduje dolegliwości obniżające sprawność powoda. Dolegliwości nie są o znacznym nasileniu, ale mają charakter długotrwały, są uciążliwe i wymagają leczenia. Według biegłego powrót do pełnego stanu zdrowia przez powoda jest niemożliwy ze względu na istniejące strukturalne zmiany zwyrodnieniowe. Możliwy jest jednak powrót do stanu zdrowia sprzed wypadku pod warunkiem zastosowania postępowania terapeutycznego. W świetle opinii powód nadal odczuwa skutki wypadku.
W oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu psychiatrii Sąd Rejonowy ustalił, że powód przebył zaburzenia adaptacyjne, depresyjne i lękowe mieszane. Wypadek komunikacyjny był źródłem cierpień psychicznych umiarkowanego stopnia i spowodował uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5%. Uszczerbek na zdrowiu powoda polegał na zaburzeniach adaptacyjnych depresyjno - lękowych. Z powodu zaburzeń psychicznych powód musiał ograniczyć swoją aktywność. Jednakże zdaniem biegłego powstałe zaburzenie nie jest trwałe, gdyż poddało się leczeniu farmakologicznemu i nie ma wpływu na dalsze wykonywanie przez powoda pracy zawodowej. W ocenie biegłego powód doznał zarówno urazu fizycznego jak i psychicznego, których suma doprowadziła do pojawienia się objawów psychicznych pod postacią lęku fobicznego przed pojazdami mechanicznymi, zachowań unikających, zawrotów głowy, obniżenia nastroju zaburzeń snu. Obraz zaburzenia nie spełnia ani kryteriów zespołu stresu pourazowego ani kryteriów zespołu po wstrząśnieniu mózgu.
Biorąc za podstawę powyższe ustalenia Sąd Rejonowy wskazał, że podstawą dochodzonego roszczenia jest art. 445 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zważył Sąd, że oceniając rozmiar doznanej krzywdy należy kierować się całokształtem okoliczności sprawy, w tym: stopniem cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywnością, czasem trwania, nieodwracalnymi następstwami wypadku, rodzajem wykonywanej pracy, rokowaniami na przyszłość, zakresem i stopniem rozstroju zdrowia, wiekiem poszkodowanego, czy też innymi czynnikami podobnej natury (uchwała SN z dnia 08.12.1973 r. IIICZP 37/73 oraz orzeczenia SN z dnia 10. 12.1 997r. III CKN 219/97, z dnia 20.03.1998 r. II CKN 650/97, z dnia 12.l0.2000 r. IV CKN 128/00, z dnia 29.09.2004 r., II CK 531/03, z dnia 28.06.2005 r. I CK 7/05). Zważył nadto, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi wynagrodzić poszkodowanemu doznane cierpienia oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo została przywrócona równowaga zachwiana na skutek wypadku. Kierując się wymienionymi przesłankami Sąd uwzględnił, że powód doznał urazu głowy w postaci ogólnego potłuczenia, urazu kręgosłupa szyjnego, urazu klatki piersiowej, złamania trzonu mostka i urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego. Nadto, jak wskazał powołany w toku niniejszego postępowania biegły sądowy z zakresu ortopedii i traumatologii uraz spowodował u powoda powstanie długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 10%- zespół korzeniowy szyjny. Zaistniały uraz w połączeniu z istniejącymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa w odcinku szyjnym spowodował dolegliwości obniżające sprawność powoda. Dolegliwości nie są o znacznym nasileniu, ale mają charakter długotrwały, są uciążliwe i wymagają leczenia. Według biegłego powrót do pełnego stanu zdrowia przez powoda jest niemożliwy ze względu na istniejące strukturalne zmiany zwyrodnieniowe. Możliwy jest jednak powrót do stanu zdrowia sprzed wypadku pod warunkiem zastosowania postępowania terapeutycznego. W świetle opinii powód nadal odczuwa skutki wypadku. Dolegliwości te nie czyniły go jednak niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Nadto wskazał Sąd, że biegły psychiatra stwierdził u powoda przebyte zaburzenia adaptacyjne, depresyjne i lękowe mieszane. Wypadek komunikacyjny był źródłem cierpień psychicznych umiarkowanego stopnia i spowodował uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5%. W tym stanie rzeczy uznał Sąd, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia do doznanego uszczerbku na zdrowiu jest kwota 18.000 zł. Uwzględniając, że strona pozwana dotychczas wypłaciła powodowi kwotę 6.000 zł zasądzeniu na rzecz powoda podlegała dalsza kwota 12.000 zł wraz z odsetkami od dnia 28 października 2011 r., stosownie do art. 455 k.c., tj. począwszy od daty wezwania. Ponadto Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 200 zł, jaką poniósł w ramach konsultacji psychiatrycznych.
Powyższe orzeczenie częściowo, tj. w punktach II, III i IV apelacją zaskarżył powód, zarzucając:
- naruszenie art. 445 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie przez uznanie, że zadośćuczynienie w kwocie 18.000 zł w całości zrekompensowało i złagodziło wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno te już doznane jak i te, których dozna w przyszłości, podczas gdy orzecznictwo Sądu Najwyższego jednoznacznie wskazuje, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy, takich jak: wiek, stopień doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw, uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, rodzaj wykonywanej pracy oraz inne czynniki.
Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 7.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 października 2011 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, w tym z tytułu zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie.
W okolicznościach faktycznych sprawy nie sposób było odmówić trafności zarzutowi naruszenia art. 445 k.c., w związku z którym przyznane przez Sąd zadośćuczynienie jest zbyt niskie w stosunku do rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy.
Jak zauważył Sąd I instancji przyznanie poszkodowanemu zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § 1 k.c., chociaż zależy od uznania Sądu, winno znajdować oparcie w całokształcie okoliczności sprawy, w tym głównie uwzględniać stopień i trwałość skutków, dotkliwość i długotrwałość cierpień, prognozę na przyszłość, okres leczenia, czy wiek, a także inne okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanych cierpień. Skutkiem braku jednolitych ustawowych kryteriów służących określeniu wysokości zadośćuczynienia jest to, iż jego kształtowanie stanowi domenę Sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę w pierwszej instancji. W konsekwencji korygowanie przez Sąd drugiej instancji wysokości zasądzonego przez Sąd pierwszej instancji zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jest uzasadnione jedynie w sytuacji, gdy jest ono, uwzględniając całokształt okoliczności sprawy, niewspółmierne do doznanej krzywdy jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie (patrz np. wyrok SN z 18.11.2004 r., sygn. akt I CK 219/04, LEX 146356; wyrok SN z 25.02.1971 r., II PR 18/71, LEX nr 6884; wyrok SN z 26.08.1970 r., sygn. akt I PR 52/70, LEX nr 14082; wyrok SN z 09.12.1968 r., sygn. akt III PRN 81/68, LEX 13997).
W oparciu o dokumentację medyczną, opinię biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii oraz z zakresu psychiatrii, a także zeznania powoda Sąd Odwoławczy ocenił, że Sąd meriti nie uwzględnił w pełni istotnych okoliczności mających wpływ na wysokość świadczenia, a mianowicie stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu, okresu niezdolności do pracy powoda, jego wieku, wykonywanego zawodu, jak też długotrwałości doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. W świetle opinii biegłych powód doznał łącznie aż 15% uszczerbku na zdrowiu. Uraz w odcinku szyjnym z istniejącymi zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa powoduje dolegliwości obniżające sprawność powoda, które mają charakter długotrwały, są uciążliwe i wymagają leczenia farmakologicznego. Powód przez okres siedmiu tygodniu nosił kołnierz ortopedyczny i od dnia wypadku do połowy września 2011 r. był niezdolny do pracy. Stosował środki przeciwbólowe, leki uspokajające i poddał się fizykoterapii. Intensywność ujemnych doznań związanych z bólem, unieruchomieniem, zmianami w sferze psychicznej, zaburzeniami lękowymi oraz snu była długotrwała i znaczna. Powód nadal odczuwa skutki wypadku, które tym bardziej są dla niego uciążliwe, jeżeli zważyć, że jest funkcjonariuszem Policji. Wymagana jest od niego zatem pełna sprawność fizyczna. Okoliczności te niewątpliwie istotnie wpłynęły na codzienne życie oraz sferę psychiczną i samopoczucie powoda. Pełna sprawność fizyczna przy wykonywaniu obowiązków służbowych jest wartością nieocenioną, a jej utrata wzmaga poczucie krzywdy, zważywszy na stosunkowo młody 45 – letni wiek powoda. Nie bez znaczenia był również wpływ urazu na sferę życia prywatnego powoda, który w dacie zdarzenia prowadził budowę domu i w tym czasie miał ograniczoną możliwość wykonywanie związanych z tym prac.
W związku z powyższym uwzględniając okres leczenia i niezdolności do pracy, natężenie dolegliwości bólowych, wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu, a także trwające do chwili obecnej skutki urazu, patrząc w szczególności przez pryzmat wykonywanego zawodu, Sąd II instancji ocenił, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia, która w pełni zrekompensuje powodowi doznaną krzywdę, jest suma 23.000 zł, która uwzględniając poziom życia społeczeństwa jest dla niego wartością również w pełni odczuwalną.
Z tych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II o tyle, że zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 5.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 28 października 2011 r. a w punkcie III i IV o tyle, że zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.111 zł tytułem kosztów procesu, stosownie do art. 100 k.p.c. poprzez ich stosunkowe rozdzielenie. Powód utrzymał się przy swoim żądaniu w 85 % i poniósł koszty procesu w kwocie 4.078,88 zł (1.000 zł – opłata sądowa od pozwu, 2.417 zł - koszty zastępstwa prawnego 661,88 zł – koszty opinii biegłego), a strona pozwana wygrała w 15 % i poniosła koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.417 zł (4.087,88 zł – 362,50 zł).
Dalej idąca apelacja po myśli art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. i 108 § 1 k.p.c. mając na uwadze ocenny charakter sprawy i uwzględniając, że powód uległ co do nieznacznej części swojego żądania i poniósł koszty procesu w wysokości 950 zł (350 zł opłata sądowa od apelacji, 600 zł koszty zastępstwa procesowego).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Data wytworzenia informacji: