Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1819/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze z 2015-04-30

Sygnatura akt I C 1819/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Wiercińska-Bałaga

Protokolant: Magdalena Szlachtowicz

po rozpoznaniu w dniu 30 kwietnia 2015 r. w Jeleniej Górze

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko Firmie (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. i Gminie K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych Firmy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. i Gminy K., solidarnie na rzecz powoda M. L. kwotę 55.927,05 zł., (pięćdziesiąt pięć tysięcy, dziewięćset dwadzieścia siedem złotych 05/100), z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 31.921,11 złotych od dnia 16.03.2012 r., do dnia zapłaty,

- od kwoty 24.005,94 złotych od dnia 26.02.2012 r., do dnia zapłaty,

II.  dalej idące powództwo oddala,

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego Firmy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B., kwotę 615,50 zł., tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej Gminy K. kwotę 603,60 zł., tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1819/12

UZASADNIENIE

Powód M. L. domagał się zasądzenia na jego rzecz solidarnie od pozwanych Firmy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. i Gminy K. kwoty 183.177,05 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 159.171,11 zł od dnia 16 marca 2012 r. do dnia zapłaty i od kwoty 24005,94 zł od dnia 26 lutego 2012 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania pozwu powód przytoczył, że 11.01.2010 r. strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. zawarła z pozwaną Gminą K. umowę o roboty budowlane, której przedmiotem było wykonanie adaptacji budynku byłego dworca i terenów kolejowych na potrzeby K. Centrum (...). W późniejszym okresie pozwany ad.1 zawierał z Gminą K. umowy na wykonanie dodatkowych prac związanych z realizacją tej inwestycji, a także aneksy do umowy z 11.01.2010 r. zmieniające termin wykonania przedmiotu umowy oraz zakres i harmonogram wykonywanych prac budowlanych. W dni 19 lutego 2010 r. strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. jako generalny wykonawca inwestycji zawarła z powodem umowę o roboty budowlane, na podstawie której powód został jednym z jej podwykonawców w ramach realizacji tej inwestycji i zobowiązał się do wykonania wskazanych w załączonym do wyżej wymienionej umowy kosztorysie robót budowlanych, zaś pozwany ad. 1 zobowiązał się zapłacić powodowi wynagrodzenie w kwocie 644.594,61 zł brutto. Sposób płatności należnego powodowi wynagrodzenia został ustalony etapowo w formie kosztorysowej, tzn. strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. płaciła powodowi część wynagrodzenia po wykonaniu określonego w kosztorysie etapu założonych robót i wystawieniu przez powoda faktury częściowej. Ponadto powód z pozwanym ad.1 ustalił, że generalny wykonawca jako zabezpieczenie będzie potrącał z poszczególnych faktur 5% wartości tych faktur, z której to kwoty 70% miało zostać zwrócone w terminie 30 dni od daty zakończenia i odbioru zadania inwestycyjnego. Termin wykonania robót przez powoda został ustalony na okres od 22 lutego 2010 r. do 30 września 2011 r., a w przypadku zwłoki w terminie zakończenia robót przewidziano kary umowne w wysokości 0,5% wartości przedmiotu robót za każdy dzień zwłoki. Po wykonaniu całości prac budowalnych powód wystawił pozwanemu ad. 1 fakturę końcową nr (...) z 14 lutego 2012 r. na kwotę 159.171,11 zł brutto, która nie została przez niego zapłacona i stanowi część należności dochodzonej pozwem. Pozostała część objętej pozwem kwoty stanowi należność w wysokości 24.005,94 zł odpowiadająca 70% sumy z 5% kwot potrącanych przez pozwanego ad.1 z wystawianych przez powoda faktur częściowych. Odpowiedzialność solidarna obu pozwanych oparta jest na dyspozycji art.647 ( 1)§5 kc. Powód wzywał obu pozwanych do zapłaty. Pozwana strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. odmówiła zapłaty należnego powodowi wynagrodzenia powołując się na fakt dokonanego w piśmie 21.02.2012 r. skierowanego do powoda potrącenia z należnej powodowi kwoty 185.506,75 zł należności w wysokości 225.608,11 zł stanowiącej sumę kar umownych ustalonych na podstawie pkt (...) umowy zlecenia nr(...) z 19.02.2010 r. tym samym pozwany ad. 1 pomimo niekwestionowania żądanych przez powoda kwot odmówił zapłaty po dokonanym przez siebie potrąceniu. Również pozwana Gmina K. w odpowiedzi na wezwanie do zapłaty powołała się na oświadczenie o potrąceniu złożone przez pozwanego ad. 1. Zdaniem powoda jednak to potrącenie kwoty 225.608,11 zł tytułem kary umownej za zwłokę 70 dni w terminie wykonania robót było bezzasadne. Podniósł, że zgodnie z aneksem zakończenie prac przez powoda zostało ustalone na dzień 15.10.2010 r. Z protokołu odbioru końcowego sporządzonego w dniu 29.12.2011 r. przy udziale przedstawicieli obu pozwanych wynika natomiast, że końcowy odbiór inwestycji został przeprowadzony bez żadnych zastrzeżeń w dniu 29.12.2011 r., co wskazuje, ze powód przekroczył termin zakończenia robót jedynie o 47 dni, powyższe wyklucza także jego zdaniem możliwość przyjęcia, że data 25.01.2012 r. tj. sporządzenie protokołu końcowego odbioru robót z udziałem przedstawicieli pozwanego ad.1 jest faktycznym terminem zakończenia robót przez powoda, a sam powód zgłosił gotowość do odbioru wykonanych prac już w dniu 15.12.2011 r., co oznacza, że przedmiot umowy został przez niego wykonany już w tej dacie. Niezależnie od tego powód wskazał, że potrącenie jest niezasadne, bo przekroczenie terminu było spowodowane wyłącznie przyczynami niezależnymi od niego, a związanymi z kolejnymi zmianami w zakresie pierwotnie wykonywanych robót tj. rozszerzaniem zakresu prac, co przyznał sam pozwany ad.1 w piśmie do Gminy K. z 19.10.2011 r. zwracając się o wydłużenie terminu na wykonanie prac m.in. z powodu konieczności wykonania prac dodatkowych wymagających zmiany zakresu i projektu budowlanego, jak i powstawaniem opóźnień w pracach innych podwykonawców pozwanego ad.1, skutkujących tym, że powód nie mógł zgodnie z pierwotnie ustalonym harmonogramem inwestycji wykonywać zaplanowanych w konkretnych terminach poszczególnych prac budowalnych, jak i fakt opóźniających się dostaw materiałów budowlanych niezbędnych do wykonania kolejno zaplanowanych prac budowlanych, czy konieczność wykonywania prac poprawkowych po innych podwykonawcach pozwanego ad.1, jak i czynniki atmosferyczne w okresie od grudnia 2010 r. do kwietnia 2011 r. W dalszej kolejności powód wskazał z ostrożności procesowej na konieczność miarkowania naliczonej przez pozwanego ad.1 kary umownej jako rażąco wygórowanej, stanowiącej wszak blisko 1/3 część wynagrodzenia powoda za całość prac, tym bardziej, że powód wykonał prace będące przedmiotem umowy w całości, a nieznaczne opóźnienie powoda nie spowodowało żadnych negatywnych konsekwencji dla pozwanego ad.1, a co więcej pozwany ad. 2 wypłacił mu całość wynagrodzenia zgodnie z umową.

W odpowiedzi na pozew (k 240-249) strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zarzuciła, że wobec skutecznie dokonanego przez nią potrącenia nie istnieje wierzytelność dochodzona pozwem. Niezależnie od tego podniosła, że faktura końcowa została wystawiona przez powoda wbrew postanowieniom umowy, albowiem zarówno faktury cząstkowe, jak i faktura końcowa mogły być wystawione przez powoda dopiero po podpisaniu przez strony bezusterkowego protokołu odbioru, zaś protokół z 25.01.2012 r. nie był wszak protokołem bezusterkowym, wobec czego brak było podstaw do wystawienia faktury przez powoda. Wskazała, że powód jeszcze w 2011 r. był ponaglany tak przez pozwaną, jak i kierownika budowy T. Z. do zmiany sposobu realizacji robót i wykonywania ich zgodnie ze sztuką budowlaną, w szczególności wielokrotnie wskazywali powodowi na konieczność zwiększenia stanu pracowników na budowie, przestrzegania przepisów bhp, większej staranności w realizacji powierzonego zakresu, czy też na opóźnienia w wykonaniu poszczególnych zakresów robót, a powód pomimo deklaracji nie zmieniał sposobu wykonywania robót, a okoliczności te skutkowały opóźnieniem w wykonaniu inwestycji zawinionym przez powoda. Zaprzeczyła także aby zmieniała powodowi zakres robót, wskazując na realizację zadania w ramach zamówień publicznych. Za bezzasadne uznała także twierdzenia powoda dotyczące konieczności miarkowania kary umownej, podnosząc, że na taką wysokość kary strony jako profesjonaliście obupólnie wyrazili zgodę, a pozwana naliczyła powodowi karę w mniejszym niż należy rozmiarze, dokonując jej naliczenia dopiero od 16.11.2011 r. (skracając okres, za który naliczyła kare o 46 dni) oraz przy obliczaniu wartości bazowej, uwzględniając podatek VAT w stawce 22% zamiast 23%.

W odpowiedzi na pozew (k 331-334) strona pozwana Gmina K. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zarzuciła, że umowa powoda z pozwanym ad.1 została zawarta w dniu 19.02.2010 r., natomiast pozwana ad.2 zgody na podwykonawstwo udzieliła w dniu 28 kwietnia 2010 r., przy czym zgoda ta dotyczyła wyłącznie robót objętych umową pozwanych z 11.01.2010 r., a które to roboty zostały w całości odebrane i zapłacone przez pozwanego ad.1. Natomiast pozwany ad.1 zawierając z Gminą kolejne umowy z 30.05.2011 r. i 12.09.2011 r., choć zlecił powodowi wykonanie prac objętych tymi umowami nie zwracał się do Gminy o zgodę na zlecenie robót podwykonawcom, a Gmina na powyższe nie wyrażała zgody, wobec czego nie może ponosić odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia z tytułu wykonywania tychże prac. Dalej podniosła, że oświadczenie pozwanego ad.1 o potrąceniu zostało skierowane do powoda w dniu 21.02.2012 r., a powód nie zawiadomił Gminy o braku jego zdaniem przesłanek do dokonania tego potrącenia. Inżynier kontraktu nie przekazywał Gminie jakichkolwiek zastrzeżeń co do stanu rozliczeń między pozwanym ad. 1 a powodem, a w szczególności nie kwestionował podstaw dokonanego potrącenia, ani nie potwierdził istnienia okoliczności uzasadniających zwłokę powoda w zakończeniu robót zgodnie z umową.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 stycznia 2010 r. Gmina K. zawarła z Firmą (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w B. umowę nr (...) w wyniku przeprowadzonego postępowania o zamówienie publiczne o roboty budowlane dla realizacji zadania pod nazwą „(...)” polegających na zmianie sposobu użytkowania i rozbudowie byłego dworca na potrzeby K. Centrum (...) wraz z parkingiem na działce nr (...), infrastrukturą techniczną na działkach nr (...) oraz ze zjazdem z drogi dz. Nr (...) na działkę (...) w K., obejmujące roboty budowlane- rozbiórkowe i budowalno- montażowe, roboty instalacyjne- instalacje centralnego ogrzewania, instalacje elektryczne, wentylację mechaniczną oraz zagospodarowanie terenu, ustalając termin wykonania robót budowlanych do 31 października 2011 r. Zgodnie z §10 umowy do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą wymagana była zgoda zamawiającego zgodnie z art.647 ( 1)§2 kc. Na wniosek pozwanego ad.1 z 26 kwietnia 2010 r. Gmina K. pismem z 28 kwietnia 2010 r. zgodnie z §10 umowy wyraziła zgodę na zawarcie przez wykonawcę umów o roboty budowlane z podwykonawcami, w tym na zawarcie umowy z powodem M. L. w zakresie robót budowlanych. Aneksem nr (...) do umowy z 26.10.2011 r. termin wykonania robót budowlanych ustalono do 16.12.2011 r. na wniosek pozwanego ad. 1 z 19.10.2011 r., w którym wskazano na opóźnienie w wykonaniu robót wynikające z opóźnienia w wykonaniu przyłączy energetycznego i gazowego (nie objętego umową), w tym konieczności zmiany projektu przyłącza gazowego, wystąpienia robót dodatkowych wynikających z okoliczności ujawnionych w trakcie robót, a wymagających zmiany zakresu i projektu, a także z uwagi na warunki atmosferyczne w okresie od grudnia 2010 r. do kwietnia 2011 r. nie pozwalające na poprawne technologicznie prowadzenie robót wykończeniowych (tynkowania) i instalacyjnych (układanie przewodów elektrycznych). 30 maja 2011 r. pozwani zawarli umowę nr (...) o dostawę i roboty budowalne konieczne dla realizacji zadania objętego umową z 11.01.2010 r., obejmujące dostawę i montaż systemu służącego monitorowaniu i ochronie obiektu oraz budowę sieci systemu komputerowego w terminie do 15 czerwca 2011 r. W dniu 12 września 2011 r. pozwani zawarli umowę nr (...) o wykonanie prac wykończeniowych koniecznych dla realizacji zadania będącego przedmiotem umowy z 11.01.2010 r. wymienionych w §1 ust.2 tej umowy w terminie do 31.10.2011 r., który aneksem nr (...) do tej umowy przedłużono do 16.12.2011 r.

(dowód: umowa nr (...) z 11.01.2010 r. k 378-383; aneks nr (...) z 22.03.2010 r. k 384; pismo z 15.03.2010 r. k 385; aneks nr (...) z 28.04.2010 r. k 386; pismo pozwanego ad.1 z harmonogramem finansowo- rzeczowym k 387-389; aneks nr (...) z 10.01.2011 r. k 390; aneks nr (...) z 26.10.2011 r. k 391-393; pismo z pozwanego ad. 1 z 19.10.2011 r. k 394-395; umowa z 12.09.2011 r. k 396-399; aneks nr (...) k 400; pismo Gminy K. z 28.04.2010 r. k 407; Lista podwykonawców zgłoszonych przez pozwanego ad.1 Gminie K. k 54; umowa nr (...) z 30.05.2011 r. k 68-69; zeznania świadka J. U. e- protokół rozprawy z 29.11.2013 r, 00:06:19-00:40:25)

Strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. zawarła w dniu 19 lutego 2010 r. z powodem M. L. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Firma (...) umowę- zlecenie nr (...), na podstawie której powód miał wykonać roboty budowlane w zakresie inwestycji „(...)” w terminie do 22 lutego 2010 r. do 30.09.2011 r. Strony ustaliły wartość zlecanych prac na ok. 528.356,24 z netto + 22% VAT- brutto 644.594,61 zł. Pozwany ad. 1 za wykonane prace miał zapłacić powodowi wynagrodzenie na podstawie cen jednostkowych określonych w kosztorysie- załączniku do umowy z 19.02.2010 r. na podstawie kosztorysu powykonawczego. Płatność wynagrodzenia miała następować fakturami częściowymi wystawianymi po zakończeniu całości etapu określonego w „tabeli elementów scalonych” zawartych w „kosztorysie załączniku do umowy” na podstawie bezusterkowego protokołu odbioru robót podpisanego przez kierownika budowy wraz z rozliczeniem materiałów powierzonych do wykonania na podstawie przedstawionych obmiarów kierownikowi budowy wykonanych prac- w terminie 30 dni od dnia otrzymania przez zamawiającego prawidłowo wystawionej faktury VAT wraz z protokołem odbioru robót podpisanym przez kierownika budowy lub jego przedstawiciela. W pkt 11 umowy strony ustaliły, że na zabezpieczenie należytego wykonania robót pozwany ad. 1 zatrzyma 5 % wartości przedmiotu umowy, potrącanych z faktur wykonawcy, a zwrot zabezpieczenia nastąpi co do 70% w ciągu 30 dni od daty zakończenia i odbioru całości zadania inwestycyjnego, a pozostałe 30% w ciągu 14 dni od dnia, w którym upływa gwarancja i rękojmia. Natomiast w zakresie warunków odbioru w pkt 13 umowy strony ustaliły, że wykonawca zgłosi zamawiającemu na 7 dni przed zamierzonym terminem odbioru gotowość do odbioru, a zamawiający może odmówić zapłaty w przypadku wadliwego lub/i usterkowego wykonania robót do czasu usunięcia wad i usterek. Stwierdzone usterki i wady trwałe stanowią podstawę potrącenia w rozliczeniu końcowym z wykonawcą w przypadku ich nieusunięcia przez wykonawcę. Zgodnie z pkt 14 umowy wykonawca miał zapłacić zamawiającemu kary umowne: 0,5% wartości przedmiotu umowy za każdy dzień zwłoki w terminie zakończenia robót, 0,5% wartości przedmiotu umowy za każdy dzień zwłoki w usuwaniu wad i usterek w okresie gwarancji i 10% wartości przedmiotu umowy w przypadku odstąpienia od umowy przez zamawiającego z przyczyn leżących wyłącznie po stronie wykonawcy. Aneksem nr (...) z 27.09.2011 r. strony zmieniły termin realizacji zlecenia na 15 października 2011 r.

(dowód: umowa- zlecenie nr (...) z 19.02.2010 r. k 74; kosztorys załącznik do umowy z 19.02.2010 r. k 76-90; aneks nr (...) k 75)

W toku wykonywania prac pozwany ad. 1 wzywał powoda do przyspieszenia wykonania robót, miał też zastrzeżenia co do sposobu wykonywania robót, nieprawidłowości z rozliczaniem materiałów, czy też wynoszeniem materiałów przez pracownika powoda. Kierownik budowy monitował powoda za pośrednictwem pozwanego ad.1 o zwiększenie ilości pracowników wykonujących prace objęte umową, wskazując na zagrożenie w terminowym wykonaniu prac, uwagi o niedostatecznej obsadzie pracowników powoda realizujących umowę zagrażającą terminowemu wykonaniu prac kierownik budowy T. Z. odnotował w dniu 15.06.2011 r. w dzienniku budowy .

Częściowo opóźnienie w realizacji robót objętych umową z 3.02.2010 r. spowodowane było nieprawidłowym wykonywaniem prac przez innych podwykonawców zatrudnionych przez pozwanego ad. 1, w szczególności w zakresie prac tynkarskich, instalacji oświetlenia, instalacji elektrycznej, instalacji wodno- kanalizacyjnej, instalacji CO, instalacji wentylacji mechanicznej, o czym powód informował pozwanego ad.1 pismami z 11.03.2011 r., 21.03.2011 r., 1.04.2011 r., 13.07.2011 r., 19.07.2011 r., 5.09.2011 r.

W czasie wykonywania umowy- zlecenia z (...) powód wystawiał faktury częściowe na podstawie zaakceptowanych przez kierownika budowy protokołów odbioru robót i kosztorysów powykonawczych. Pozwany ad. 1 z każdej faktury zatrzymywał 5 % tytułem zabezpieczenia. W protokołach częściowych odbioru stwierdzano wykonanie robót przez powoda zgodnie z umową, projektem i kosztorysem. W protokołach częściowego odbioru z 4.04.2011 r., 17.05.2010 r. kierownik budowy T. Z. stwierdził drobne usterki, które polecił usunąć powodowi. Pozwany ad. 1 nie regulował wszystkich płatności za wystawione przez powoda faktury częściowe.

W dniu 20 września 2011 r. powód zwrócił się do pozwanego ad.1 o wydłużenie terminu zakończenia robót do 28.10.2011 r. wskazując na opóźnienie związane z nieterminowym wykonywaniem prac przez innych podwykonawców, prace dodatkowe związane z usuwaniem spowodowanych przez nich uszkodzeń i niedostarczenie wszystkich materiałów. Pozwany ad. 1 wyraził zgodę na przedłużenie terminu do 15.10.2011 r., zawierając z powodem aneks do umowy. Powód pismem z 3.10.2011 r. informował pozwanego ad.1, że uważa za niemożliwe wykonanie przez niego umowy w terminie do 15.10.2011 r.

Pismami z 3.10.2011 r, 10.10.2011 r., 18.10.2011 r., 14.11.2011 r., 21.11.2011 r., 1.12.2011 r., 8.12.2011 r. pozwany ad. 1 monitował powodowi zagrożenie wykonania prac w terminie.

(dowód: zdjęcia k 70; pisma powoda wraz z potwierdzeniami nadania: z 11.03.2011 r., 21.03.2011 r., 1.04.2011 r., 13.07.2011 r. k 167-170; pismo powoda z 19.07.2011 r. wraz z potwierdzeniem odbioru k 173; pismo pozwanego ad.1 z 20.7.2011 r. k 174; pismo powoda z 31.08.2011 r. wraz z potwierdzeniem nadania k 176; pismo powoda z 5.09.2011 r. wraz z potwierdzeniem nadania k 177; protokoły częściowych odbiorów k 91, 95, 97, 100, 103, 106, 109, 112, 116, 119, 124, 127, 130, 135, 138; kosztorysy powykonawcze k 92-94, 96, 98-99, 101-102, 104-105, 107-108, 110-111, 113-115, 117-118, 120-123, 125-126, 128-129, 131-132, 133-134, 136-137, 139-157; zestawienie płatności dokonanych przez pozwanego ad. 1 k 171; wezwanie do zapłaty z 14.07.2011 r. k 172; zgłoszenie do odbioru częściowego k 175, 179, 187; pismo powoda z 20.09.2011 r. k 180; pismo pozwanego ad. 1 z 27.09.2011 r. k 181; pismo powoda z 3.10.2011 r. wraz z potwierdzeniem nadania k 182; pisma pozwanego k 183-184; pismo powoda z 12.01.2011 r. k 186, faktury częściowe k 200-213; korespondencja e- mailowa T. Z. do pozwanego ad.1 k 263-274; pisma pozwanego ad. 1 k 276-293; zeznania świadka A. S. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 00:27:39-00:36:30; zeznania świadka T. Z. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 00:37:08-01:40:01; zeznania świadka M. G. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 01:42:21-01:54:45; zeznania świadka M. D. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 02:10:47-02:27:10; zeznania świadka J. U. e- protokół rozprawy z 29.11.2013 r, 00:06:19-00:40:25; zeznania świadka R. O. e- protokół rozprawy z 29.11.2013 r. 00:42:20-01:03:50; zeznania świadka A. G. e- protokół z 29.11.2013 01:06:05-01:29:01; zeznania świadka J. T. e- protokół rozprawy z 16.01.2014 r. 00:05:26-00:22:30; zeznania świadka Z. E. e- protokół rozprawy z 6.03.2014 r. 00:07:47-00:16:15; zeznania powoda M. L. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 00:08:29-01:49:10; zeznania T. N. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 01:49:21-02:42:39; zeznania świadka G. W. e- protokół z 16.12.2014 r. 00:01:08-00:19:15; dziennik budowy)

Na podstawie dokonywanych odbiorów częściowych i wystawianych przez pozwanego ad.1 faktur częściowych Gmina K. na bieżąco wypłacała Firmie (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B. wynagrodzenie za wykonane prace budowlane. Jednocześnie pozwany ad.1 złożył 5 maja 2010 r. Gminie oświadczenie, że nie zalega z płatnościami dla podwykonawców. Gmina wypłaciła pozwanemu ad.1 całość wynagrodzenia za prace objęte umowami pozwanych.

(dowód: faktury wraz z protokołami odbiorów częściowych k 419-421, 423-448, 450-471, 473-495, 497-519, 521-546, 548-550; oświadczenia pozwanego ad.1 k 422, 496, 547; noty korygujące k 449, 472, 520; wyciągi z rachunku bankowego Gminy K. k 551-618)

Powód pismem z 15 grudnia 2011 r. zgłosił pozwanemu ad.1 zakończenie prac budowlanych objętych umową stron i gotowość do odbioru,

Pismem z 16 grudnia 2011 r. strona pozwana Firma (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w B. zawiadomiła Gminę K. o zakończeniu realizacji zadania objętego umowami z 11.01.2010 r., z 30.05.2010 r. i 12.09.2011 r. i zgłosiła gotowość do odbioru. Protokołem końcowym odbioru robót z 29 grudnia 2011 r. Gmina dokonała odbioru zgłoszonych prac bez usterek, nie stwierdzono żadnych wad. Stwierdzono zgodność zakresu robót z zawartą umową oraz wykonanie prac zgodnie ze sztuką budowlaną i obowiązującymi przepisami.

(dowód: pismo powoda z 15.12.2011 r. k 185; pismo pozwanego ad.1 z 16.12.2011 r. k 401; protokół końcowy odbioru robót z 29.12.2011 r. k 402; zeznania świadka T. Z. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 00:37:08-01:40:01; zeznania świadka M. G. e- protokół rozprawy z 26.09.2013 r. 01:42:21-01:54:45; zeznania świadka J. U. e- protokół rozprawy z 29.11.2013 r, 00:06:19-00:40:25; zeznania świadka Z. E. e- protokół rozprawy z 6.03.2014 r. 00:07:47-00:16:15; zeznania powoda M. L. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 00:08:29-01:49:10; zeznania T. N. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 01:49:21-02:42:39; dziennik budowy)

Pismem z 17.01.2012 r. pozwany wyznaczył termin odbioru na 20.01.2012 r., następnie zmienił ten termin na 25.01.2012 r. W dniu 25 stycznia 2012 r. Komisja odbiorcza w składzie: T. N. prezes zarządu pozwanego ad.1, T. Z. kierownik budowy, 2 przedstawicieli pozwanego ad. 1, powód M. L. i przedstawiciel powoda dokonali odbioru robót objętych umową- zlecenia (...) z 19.02.2010 r. z usterkami wymienionymi w załączniku na stronach 1-11, przy czym usterki dotyczące parapetów przy oknach powód miał wykonać wiosną 2012 r., zaś w pozostałym zakresie usterki miały być usunięte w ramach gwarancji bądź na życzenie inwestora.

(dowód: protokół końcowy odbioru robót z 25.01.2012 r. k 159-165; pismo pozwanego ad.1 z 17.01.2012 r. k 188; e- mail k 189; pismo powoda z 17.01.2012 r. k 190; pismo powoda z 18.01.2012 r. k 191; zeznania świadka Z. E. e- protokół rozprawy z 6.03.2014 r. 00:07:47-00:16:15; zeznania powoda M. L. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 00:08:29-01:49:10; zeznania T. N. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 01:49:21-02:42:39)

W dniu 14 lutego 2012 r. powód wystawił fakturę VAT nr (...) za wykonane prace objęte umową nr (...) po dokonanym odbiorze końcowym z 25.01.2012 r. na kwotę netto robót 129.407,41 zł + 23% podatku VAT, tj. łącznie 159.171,11 zł zgodnie z zaakceptowanymi przez kierownika budowy kosztorysami powykonawczymi, płatną w terminie do 15 marca 2012 r. Faktura została odebrana przez pozwanego ad. 1 w dniu 17.02.2011 r.

(dowód: faktura nr (...) z 14.02.2012 r. wraz z potwierdzeniem odbioru k 166; kosztorysy powykonawcze k 711-734)

Firma (...) spółka z o.o. w B. pismem z 21 lutego 2012 r. poinformowała powoda, że w związku z nieterminowym wykonaniem umowy na podstawie pkt (...) umowy obciążyła go karą umowną w kwocie 225.608,11 zł naliczoną za 70 dni zwłoki od 16 listopada 2011 r. do 25 stycznia 2012 r. przy przyjęciu wartości umownej brutto 644.594,61 zł (z 22% podatku VAT)- tj. 0,5 % x 644.594,61 zł x 70= 225.608,11 zł zgodnie z notą obciążeniową nr (...), jednocześnie złożyła oświadczenie o potrąceniu jej należności z należnością powoda z tytułu faktury nr (...) oraz z tytułu zwrotu zabezpieczenia, wzywając powoda do zapłaty pozostałej po dokonanym potrąceniu części należności w kwocie 49.770,27 zł. O dokonanym potrąceniu pozwany ad. 1 powiadomił Gminę K. pismem z 11.04.2012 r.

(dowód: pismo pozwanego ad. 1 z 21.02.2012 r. k 192-193; nota obciążeniowa nr (...) k 194; pismo pozwanego ad. 1 z 6.03.2012 r. k 195; pismo pozwanego ad. 1 z 22.03.2012 r. k 253-254; pismo pozwanego ad.1 z 11.04.2012 r. k 353 verte; zeznania świadka Z. E. e- protokół rozprawy z 6.03.2014 r. 00:07:47-00:16:15; zeznania powoda M. L. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 00:08:29-01:49:10; zeznania T. N. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 01:49:21-02:42:39)

Powód zwrócił pozwanemu ad. 1 notę obciążeniową uznając ją za niezasadną. Pismem z 10 kwietnia 2012 r. powód wezwał stronę pozwaną Firmę (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w B. o zapłatę kwoty ogółem 183.177,05 zł, w tym kwoty 159.171,11 zł z tytułu nieuregulowanej faktury VAT nr (...) z 14.02.2012 r. oraz kaucji gwarancyjnej w kwocie 24.005,94 zł w terminie 3 dni od daty doręczenia wezwania, zaś pozwaną Gminę K. wezwał o zapłatę tej kwoty pismem z 5.05.2012 r. w terminie 14 dni od daty doręczenia pisma. Pismem z 10.04.2012 r. pozwana Gmina odmówiła zapłaty powołując się na dokonane przez pozwanego ad. 1 potrącenie naliczonej powodowi kary umownej w kwocie 225.608,11 zł i brak zobowiązania z uwagi na kompensatę wierzytelności powoda i pozwanego ad.1.

(dowód: pismo powoda z 10.04.2012 r. wraz z potwierdzeniem nadania k 71, pismo powoda z 5.05.2012 r. k 72; pismo Gminy K. z 10.04.2012 r. k 73; pismo powoda z 19.03.2012 r. k 198; wezwanie do zapłaty z 1.03.2012 r. k 199; zeznania świadka Z. E. e- protokół rozprawy z 6.03.2014 r. 00:07:47-00:16:15; zeznania powoda M. L. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 00:08:29-01:49:10; zeznania T. N. e- protokół rozprawy z 11.09.2014 r. 01:49:21-02:42:39)

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 647 kc przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do wykonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności oraz do odebrania obiektu i do zapłaty umówionego wynagrodzenia. Zgodnie z art.656§1 kc do skutków wykonywania przez wykonawcę robót w sposób wadliwy lub sprzeczny z umową, do rękojmi za wady wykonanego obiektu , jak również do uprawnienia inwestora do odstąpienia od umowy przed ukończeniem obiektu stosuje się odpowiednio przepisy umowy o dzieło. W przeciwieństwie do umowy zlecenia jest ona umową rezultatu, nie zaś umową starannego działania. Kwestiami specyficznymi rozróżniającymi umowę o dzieło od umowy o roboty budowlane jest ocena realizacji inwestycji na podstawie umowy o roboty budowlane stosownie do wymogów prawa budowlanego oraz szczególna postać współdziałania inwestora z wykonawcą w zakresie przygotowania i wykonania przedmiotu świadczenia, przejawiająca się w obowiązkach inwestora w zakresie dostarczenia projektu i przekazania terenu budowy, które to kwestie przy umowie o dzieło nie występują, a umowy o roboty budowlane dotyczą inwestycji o większych rozmiarach, obiektów. Istotą ponadto umowy o dzieło jest pewien indywidualny wysiłek osoby to dzieło wytwarzającej, nie zaś sprzedaż dzieła. Dzieło ma być przy tym dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta. Jednakże osobiste wytworzenie dzieła ma tu znaczenie drugorzędne. Głównym obowiązkiem przyjmującego zamówienie na określone dzieło jest jego wykonanie w wyznaczonym terminie. Może wykonywać je w dowolny, najlepszy dla siebie sposób, przy zastrzeżeniu że dzieło to ma mieć należytą jakość. Dzieło nie musi być wykonywane osobiście, chyba że co innego wynika z zapisów umowy. Jeśli przyjmujący zmówienie nie wykonuje osobiście dzieła, powinien sam kierować osobami wykonującymi zamiast niego to dzieło. Ponosi on równocześnie odpowiedzialność za właściwe wykonanie dzieła oraz odpowiada za powstałe wady, które musi usunąć. Strony powinny także ustalić, z czyich materiałów korzystać będzie wykonawca dzieła. Zamawiający zobowiązany jest zapłacić wynagrodzenie przyjmującemu zamówienie a wykonane dzieło, wynagrodzenie zaś należy do essentialia negotii tej umowy.

Stosownie do treści art. 642§1 kc w braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła, a w myśl §2 tego przepisu jeżeli dzieło ma być oddawane częściami, a wynagrodzenie zostało obliczone za każdą część z osobna, wynagrodzenie należy się z chwilą spełnienia każdego ze świadczeń częściowych. Podkreślić należy, iż umowa o roboty budowlane jest umową wzajemną wobec czego obowiązkowi oddania dzieła odpowiada obowiązek jego odebrania przez zamawiającego i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Umowa o roboty budowlane charakteryzuje się tym, że nakłada na przyjmującego zamówienie obowiązek wykonania i oddania dzieła (art. 642 kc), na zamawiającego zaś obowiązek odebrania dzieła, które przyjmujący wykonał zgodnie ze swym zobowiązaniem (art. 643 kc). Oddanie i odebranie dzieła stanowią czynności ekwiwalentne, jednak nie są to czynności tożsame. Oddanie dzieła nie oznacza jego odbioru, nie wymaga zachowania szczególnej formy, może nastąpić zatem także poprzez przez czynności faktyczne. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 października 2010 r., sygn. IV CSK 173/10 (niepubl.), oddanie dzieła następuje także wówczas, jeżeli z umowy inaczej nie wynika, gdy przyjmujący zamówienie stawia dzieło do dyspozycji zamawiającego, który może je odebrać, choć tego nie czyni. Oddanie dzieła nie jest natomiast jednoznaczne z jego odbiorem przez zamawiającego. (zob. wyrok SN z 23.08.2012 r., sygn. II CSK 21/12, LEX nr 1222148; J. N. w Początek biegu przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło, Przegląd Prawa Handlowego z 1998 r., nr 6, str. 6-13). Z umowy stron wynikało, że odbiór robót budowlanych nastąpić miał poprzez sporządzenie protokołu podpisanego przez zamawiającego, a więc w formie pisemnej. Zauważyć przy tym należy, iż przepis art. 643 kc nie nakłada na zamawiającego obowiązku odebrania dzieła, jeżeli jest ono dotknięte wadą istotną, czyniącą je niezdatną do zwykłego użytku, lub sprzeciwiającą się wyraźnie umowie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1998 r., sygn. I CKN 520/97, opublik. w OSNC 1998, Nr 10, poz. 167; wyrok SN z 14 lutego 2007 r., sygn. II CNP 70/06, LEX nr 255597; wyrok SN z 18.01.2012 r., sygn. II CSK 213/11, LEX nr 1133803; wyrok SN z 7.10.2010 r., sygn. IV CSK 173/10, LEX nr 707913). Ustawodawca nie zawarł w przepisach ustawowej definicji wady istotnej. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że wada jest istotna jeżeli wyłącza normalne korzystanie z rzeczy zgodnie z celem zawartej umowy, jeżeli czyni dzieło niezdatnym do zwykłego użytku albo sprzeciwia się wyraźnej umowie. Przy czym podkreślić należy, że pozwany ad. 1 formułując zarzut przedwczesności żądania przez powoda zapłaty wynagrodzenia zarzucał jedynie, że odbiór końcowy w protokole z 25.01.2012 r. nie był bezusterkowy, a tylko taki jego zdaniem uprawniał powoda do wystawienia faktury, jednakże pomimo obciążającego go w tym zakresie ciężaru dowodzenia w myśl art. 6 kc nie wykazał, aby wykonane przez powoda roboty budowlane były obarczone wadami o charakterze istotnym, a tylko istnienie wad istotnych mogłoby ewentualnie uzasadniać uchylenie się przez niego od zapłaty. Co więcej podkreślić należy, że roboty te zostały odebrane przez inwestora- Gminę K. bez stwierdzenia jakichkolwiek ich wad i usterek w dniu 29.12.2011 r. Podkreślić należy, że obowiązek odebrania dzieła przez zamawiającego ( w tym wypadku przez Firmę (...) spółkę z o.o. w B.) powstał, w sytuacji gdy roboty budowlane zostały wykonane przez przyjmującego zamówienie powoda zgodnie z treścią zobowiązania wynikającego z umowy oraz wydane zgodnie z tym zobowiązaniem (tj. w odpowiednim miejscu, z kompletem odpowiednich dokumentów, certyfikatów, uzgodnień itp.; szerzej zob. A. Brzozowski (w:) System prawa prywatnego, t. 7, 2004, s. 341). Odebranie dzieła jest zarówno czynnością faktyczną, której postać zależy od przedmiotu dzieła (inaczej dla dzieł materialnych, inaczej dla niematerialnych), jak i oświadczeniem zamawiającego, przyjmującego dzieło zaoferowane przez wykonawcę z chwilą jego wydania (oddania), będące quasi-umową, a w wielu umowach o dzieło przybierającą wprost postać sformalizowanej umowy. Wykonanie umowy o dzieło poprzez jego zaoferowanie zamawiającemu ma miejsce wtedy, gdy nastąpiło wykonanie dzieła oznaczonego w umowie w takiej postaci, iż dzieło to spełnia cechy zamówienia. Oznacza to taką jego postać, ilość i jakość, że może być wykorzystane do celów, jakie przyświecały zamawiającemu. Jeżeli wady dzieła w chwili jego oddawania zamawiającemu przez wykonawcę są na tyle istotne, że dyskwalifikują to dzieło ze względu na jego przeznaczenie, określone poprzez umowę przez zamawiającego, nawet tylko przez użycie nazwy tego dzieła, to należy uznać, że nie nastąpiło w ogóle wykonanie umowy przez wykonawcę. W takiej sytuacji nie można mówić ani o wydaniu (oddaniu) dzieła, ani o obowiązku jego odebrania, a zatem nie powstaje także obowiązek zamawiającego do zapłaty wynagrodzenia, jak też nie rozpoczyna biegu termin przedawnienia roszczeń z tytułu tej umowy (zob. wyrok SN z dnia 15 marca 2012 r., I CSK 287/11, LEX nr 1169343). W wypadku gdy wykonanie lub wydanie dzieła nastąpiło niezgodnie z treścią stosunku prawnego umowy o dzieło, zamawiający nie ma obowiązku odbioru dzieła, co może skutkować zwłoką przyjmującego zamówienie z pełnymi jej konsekwencjami prawnymi. Jeżeli jednak zamawiający bezpodstawnie uchyla się od odbioru prawidłowo wykonanego i wydanego dzieła, popada w zwłokę dłużnika, odpowiada za przypadkową utratę lub uszkodzenie dzieła, a ponadto ma obowiązek zapłaty umówionego wynagrodzenia (por. K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek, P. Machnikowski, Komentarz, 2013, s. 1155). Przy czym brak sporządzenia protokołu odbioru robót nie stanowi przeszkody do uznania, że odbiór dzieła nastąpił, jeżeli faktycznie miał on miejsce, a zatem w sytuacji, w której czynności faktyczne świadczą o tym, że do tego doszło (tak SA w Poznaniu w wyroku z dnia 29 maja 2013 r., I ACa 368/13, LEX nr 1322583). O odbiorze – w przypadku braku protokołu odbioru – mogą świadczyć określone czynności faktyczne, jak na przykład zapłata części wynagrodzenia, dysponowanie dziełem, zlecenie poprawek dzieła innemu podmiotowi (zob. wyrok SA w Gdańsku z dnia 24 stycznia 2013 r., V ACa 1019/12, LEX nr 1280054). Zdaniem Sądu w tej sytuacji pozwany ad.1 wobec drobnych usterek wykonanych prac budowalnych, wymagających jedynie poprawek, co do których strony w protokole odbioru z 25.01.2012 r. wszak uzgodniły, że powód usunie je w ramach gwarancji nie uzasadniał zatem odmowy zapłaty powodowi wynagrodzenia za wykonane prace objęte umową nr (...). Nie może przy tym ujść uwadze, że pozwany ad. 1 naliczył do daty odbioru 25.01.2012 r. karę umowną za opóźnienie w zakończeniu robót, co oznacza wszak, że uznał tę datę za ich zakończenie.

Za niezasadny Sąd uznał także zarzut pozwanej Gminy K. dotyczący braku jej zgody na wykonywanie prac objętych umowami z 30 maja 2011 r. i 12 września 2011 r., z zeznań świadków jednoznacznie bowiem wynika, że podczas realizacji całości inwestycji obowiązywała jedna lista podwykonawców, na których zgodziła się Gmina tj. zawarta w piśmie Gminy z 28 kwietnia 2010 r., zważyć przy tym należy, że umowy te nie zawierały regulacji takiej jak §10 umowy z 11.01.2010 r., a zatem kwestię zgody Gminy należy oceniać na gruncie art.647 1§2 kc. Powyższe oznacza zdaniem Sądu, że zgoda podmiotów wskazanych w art. 647 1 § 2 kc (inwestora na zawarcie umowy z podwykonawcą lub dalszymi podwykonawcami może być ujawniona przez każde zachowanie tych podmiotów, w tym także może być udzielona w formie elektronicznej; w tej mierze nie stosuje się art. 63 § 2 kc. (tak uchwała SN (7) z dnia 29 kwietnia 2008 r., III CZP 6/08, OSNC 2008, nr 11, poz. 121). Milczeniu inwestora ustawa nadaje sens równoważny z dorozumianym wyrażeniem zgody. W konsekwencji, jeżeli inwestor nie zajmie w formie pisemnej negatywnego stanowiska, to uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy (art. 647 1 § 2 zdanie drugie kc). Jeżeli jednak inwestor zawiadomił wykonawcę, że rozważa kwestię wyrażenia sprzeciwu, to powstaje stan zawieszenia i dalsza sytuacja nie jest już milczeniem inwestora w rozumieniu art. 647 1 § 2 kc i nie może stanowić podstawy do wnioskowania o jego dorozumianej zgodzie. Opóźnienie w rozpoczęciu albo kontynuacji robót spowodowane tą okolicznością obciąża wówczas inwestora. Ponieważ w omawianym przepisie przyjęto konstrukcje dorozumianej zgody, której podstawą jest tylko milczenie inwestora, to uprawnione jest rozumowanie a fortiori, że tym bardziej zgodę wyrazić można przez zachowanie wyrażające silniej stanowisko inwestora, niż to wynika z jego milczenia. Takim silniejszym zachowaniem jest wyraźniejsze przejawienie woli w postaci oświadczenia wyrażającego zgodę, które może być złożone w dowolnej formie. Jednak z praktycznego punktu widzenia, w celach dowodowych, należałoby zalecać wyrażenie tej zgody w postaci oświadczenia zmaterializowanego w takiej postaci jak wiadomość wysłana pocztą elektroniczną czy faksem. Ponieważ nie jest tutaj wymagana forma pisemna, takie dokumenty stanowić mogą dowód w postępowaniu na okoliczność wyrażenia zgody. Okoliczność ta ma istotne znaczenie dla całokształtu sytuacji podwykonawcy. Mając zatem na uwadze, że Gmina K. jako inwestor nie wyraziła sprzeciwu zdaniem Sądu niewątpliwie zgodnie z przepisem art.647 1§2 zd.2 kc wyraziła zgodę na wykonywanie robót budowlanych przez powoda jako podwykonawcę także w odniesieniu do prac objętych umowami pozwanych z 30.05.2011 r. i 12.09.2011 r.

Wymóg uzyskania zgody jest dla stron bezwzględnie wiążący i obowiązek ten nie może być zmieniony w drodze innych postanowień umowy. Uchybienie temu obowiązkowi powoduje nieważność umowy – w części dotyczącej powierzenia jej wykonywania podwykonawcy, nieobjętej zgodą podmiotów wskazanych w art.647 ( 1) §2 kc. Nieprzekonujący w ocenie Sądu jest jednak pogląd, że zgoda inwestora nie jest warunkiem ważności umowy zawartej przez wykonawcę z podwykonawcami, ale skutki jej wyrażenia ograniczają się do powstania odpowiedzialności inwestora (tak J. J., Zgoda inwestora na zawarcie przez wykonawcę (generalnego) umowy z podwykonawcą, Radca Prawny 2005, nr 5, s. 58 i n.). Przeciwnie, po pierwsze w myśl jednoznacznego przepisu 647 ( 1) § 2 zdanie pierwsze kc zgoda inwestora jest wymagana dla ważności umowy zawartej przez wykonawcę z podwykonawcami. Ratio legis tego przepisu wynika z faktu, że podwykonawcy działają w sferze interesu prawnego inwestora i wykonują roboty dotyczące jego przedmiotu majątkowego (zwykle nieruchomości). Dlatego pominięcie zgody inwestora powodowałoby naruszenie jego interesu, a w szczególności utratę jego wpływu na sposób wykonywania zobowiązania. Odpowiedzialność inwestora wobec podwykonawcy nie jest jednak uzależniona ani od ważności umowy z podwykonawcą, ani od jego zgody na jej zawarcie, ale od samego faktu wykonania przez podwykonawcę robót na jego rzecz. (por. Tomasz Sokołowski w Kodeks cywilny. Komentarz por. red. A. Kidyby, Tom III Zobowiązania- część szczególna, komentarz do art.647 ( 1) ).

Przepis art.647 1 §5 kc wprowadza, jako zasadę, solidarną odpowiedzialność inwestora i generalnego wykonawcy, względnie wykonawców częściowych, za umowy zawierane z podwykonawcami oraz dalszymi podwykonawcami. Regulacja ta wprowadziła więc klarowniejszą i bardzo korzystną dla podwykonawców sytuację prawną, ponieważ obecnie mają oni bezpośrednie roszczenia wobec inwestora, wykonawcy częściowego, a także roszczenie wobec generalnego wykonawcy. Chroni to interesy podwykonawców w przypadku nierzetelności finansowej wykonawcy, jako podmiotu, z którym bezpośrednio zawarli oni umowę na wykonanie części robót, zmuszając inwestora do starannego wyboru wykonawcy oraz do kontrolowania wywiązywania się wykonawców z obowiązków finansowych względem podwykonawców. Odpowiedzialności solidarnej inwestora wobec podwykonawcy na podstawie art. 647 1 § 5 kc nie wyłącza okoliczność zapłaty na rzecz wykonawcy jego wynagrodzenia, ponieważ istota tej regulacji polega właśnie na tym, aby to inwestor był zainteresowany dokonaniem zapłaty także na rzecz podwykonawców, a w szczególności małych przedsiębiorców (uchwała SN z dnia 28 czerwca 2006 r., III CZP 36/06, Biul. SN 2006, nr 6, s. 6). Zauważyć należy, że solidarna odpowiedzialność inwestora wobec dalszych podwykonawców wskazana w art. 647 1 § 5 kc nie wynika jedynie z okoliczności zawarcia umowy wykonawcy z podwykonawcą, ale z faktu wykonania robót przez podwykonawcę na rzecz inwestora. Odpowiedzialność inwestora i wykonawcy jest, co nie budzi wątpliwości, przypadkiem solidarnej odpowiedzialności uregulowanej bliżej w art. 366 kc. Dokładniejsza analiza tej sytuacji wykazuje jednak, że źródłem tej odpowiedzialności jest art. 647 1 § 5 kc, a sytuacja inwestora ukształtowana jest nadto na podstawie art. 366 w zw. z art. 647 i 647 1 § 1 kc, ale nie w zw. z art. 647 1 § 2 kc. Solidarna odpowiedzialność inwestora nie jest zatem zależna od jego zgody na zawarcie umowy z podwykonawcą lub dalszymi podwykonawcami. Podmioty te wykonują bowiem roboty, których wyłącznym recypientem jest inwestor, i dlatego uzasadniona jest zawsze jego odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za ich wykonanie. Przepis art. 647 1 § 5 kc stanowi tylko, że „inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę". Przesłanka odpowiedzialności wykonawcy jest inna od przesłanki odpowiedzialności inwestora; konieczną, ale i wystarczającą przesłanką odpowiedzialności wykonawcy wobec podwykonawcy z art. 647 1 § 5 kc jest dokonanie przez niego czynności prawnej w postaci oświadczenia woli o zawarciu umowy z podwykonawcą. Zakres tej odpowiedzialności nie zależy jednak od skuteczności lub ważności „ostatecznego" zawarcia tej umowy, ale przede wszystkim od okoliczności wykonania robót budowlanych przez podwykonawcę. Natomiast inwestor odpowiada na podstawie art. 647 1 § 5 kc solidarnie z wykonawcą za wynagrodzenie podwykonawcy z tytułu wykonania przez niego robót, a podstawową przesłanką tej odpowiedzialności jest właśnie zrealizowanie tych robót. Natomiast art. 647 1 § 5 kc milczy w przedmiocie szerszej, kontraktowej odpowiedzialności inwestora, w szczególności za takie przypadki jak szkody spowodowane wadliwym postępowaniem wykonawcy, który uniemożliwił faktyczne wykonanie robót (por. zwłaszcza art. 655 k.c.), czy też za przypadki culpa in contrahendo. W tej mierze odpowiedzialność ponosi wykonawca na zasadach ogólnych i na takich też zasadach odpowiadać może inwestor. Nie jest to jednak odpowiedzialność, o której mowa w art. 647 1 §5 kc. Dla oceny charakteru sytuacji inwestora nie można pomijać jego licznych uprawnień inwestorskich, zapewniających mu czynne uczestnictwo w każdej fazie wykonywania obiektu, także w tej, którą realizuje podwykonawca, a co więcej, nie można także pomijać uprawnień inwestora wynikających na podstawie odesłania z art. 656 kc z przepisów art. 635, 636, 637 i 638 oraz art. 644 kc. Konkludując, nie jest trafne redukowanie pozycji inwestora do roli gwaranta zobowiązań wykonawcy wobec podwykonawcy, ponieważ inwestor pozostaje czynnym podmiotem sytuacji prawnej związanej z realizacją inwestycji. Wskazane uwarunkowania zwiększają także istotnie katalog zarzutów, jakie mogą strony omawianej sytuacji podnosić w związku z dochodzeniem odpowiedzialności na podstawie art. 647 1 § 5 kc. Funkcją art. 647 1 § 5 kc nie jest także rozszerzenie ochrony interesów inwestora w sytuacji nieważności lub bezskuteczności umowy wykonawcy z podwykonawcą, ale stworzenie skutecznego zabezpieczenia zapłaty wynagrodzenia dla podmiotu, który wykonał prace budowlane na rzecz inwestora. Podstawowym celem tego przepisu jest bowiem wykluczenie sytuacji, w której podwykonawca jako bezpośredni realizator tych prac miałby nie otrzymać wynagrodzenia, a wynagrodzenie za dokonane przez niego prace otrzymałby (i zatrzymałby sobie) tylko wykonawca. Odmienna, dominująca wykładnia przyjęta w doktrynie i judykaturze SN podważa w istocie tę funkcję oraz czyni ten przepis martwym w wielu wypadkach. Inwestor nie jest bowiem tylko gwarantem wobec zobowiązania umownego wykonawcy wobec podwykonawcy, ale dłużnikiem solidarnym, który odpowiada za dług własny z tytułu przysporzenia dokonanego na jego rzecz przez podwykonawcę, w ramach złożonej sytuacji (figury) prawnej (por. A. Klein, Istota solidarności biernej a stosunki prawne odpowiedzialności(w:) Studia z prawa zobowiązań, Warszawa–Poznań 1979, s. 208). Tę złożoną sytuację rozpatrywać trzeba w aspekcie czasowym oraz strukturalnym i wreszcie przedmiotowym. W aspekcie czasowym najpierw zostaje zawarta umowa między inwestorem i wykonawcą, której treść bezpośrednio oraz stale i niezmiennie wyznacza także podstawowe elementy treści późniejszej umowy wykonawcy z podwykonawcą. Ta druga umowa zawiera bowiem liczne odesłania do treści wskazanej umowy pierwotnej (zwłaszcza co do zakresu robót i projektu budowlanego). Umowa i stosunek obligacyjny wykonawcy z podwykonawcą nie ma zatem samodzielnego charakteru, ale tylko pochodny i realizowana jest na podstawie wskazanej umowy pierwotnej. Struktura tej sytuacji obejmuje więc trzy podmioty połączone po pierwsze dwoma stosunkami umownymi: pierwotnym i pochodnym, ale po drugie, węzeł obligacyjny istnieje także między inwestorem a podwykonawcą z uwagi na liczne uprawnienia i obowiązki, jakie ma z mocy ustawy inwestor w procesie realizacji robót. W aspekcie przedmiotowym świadczenie podwykonawcy wykonywane jest bowiem na rzecz inwestora, a nie na rzecz wykonawcy, ponieważ recypientem (i wzbogaconym) nie jest wykonawca, ale tylko inwestor. Transfer wartości dokonuje się więc między podwykonawcą a inwestorem. Jest on także zainteresowany i uprawniony do decydowania o ostatecznym szczegółowym kształcie obiektu. W toku realizacji robót z zasady pojawiają się kwestie, które rozstrzygać może inwestor. Przyjęcie poglądu, że inwestor jest tylko gwarantem za zobowiązania wykonawcy, a nie odpowiada za dług własny, osłabia także ochronę podwykonawcy w sytuacji, gdyby upadła podstawa umownego stosunku między wykonawcą a podwykonawcą.

Powyższe zdaniem Sądu uzasadnia obowiązek zapłaty należnego powodowi wobec dokonanego protokołem odbioru z 25.01.2012 r. wynagrodzenia za prace objęte fakturą nr (...) zgodnie z zatwierdzonymi przez kierownika budowy kosztorysami powykonawczymi co do kwoty 159171,11 zł brutto solidarnie przez obu pozwanych.

Tym niemniej zdaniem Sądu powództwo jest jedynie częściowo zasadne, zgodzić się bowiem należy z zarzutami pozwanych, że wobec dokonanego przez pozwanego ad.1 potrącenia z art.498 kc przysługującej mu wobec powoda wierzytelności o zapłatę kary umownej wierzytelność powoda o zapłatę wynagrodzenia w części wygasła.

Zgodnie z art. 483 § 1 kc można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Kara umowa wbrew swej nazwie, nie jest karą
w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz sankcją cywilnoprawną na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Najistotniejszą funkcję, jaką pełni kara umowna, jest funkcja kompensacyjna. Kara umowna jest bowiem surogatem odszkodowania za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania niepieniężnego. Jednocześnie ważnym zadaniem kary umownej jest zabezpieczenie wykonania zobowiązania, tym samym zwiększenie realności wykonania zobowiązania oraz ułatwienie naprawienia szkody. Zadania te można określić mianem funkcji stymulacyjnej kary umownej, bowiem zastrzeżenie kary umownej ma mobilizować dłużnika do prawidłowego wykonania zobowiązania. Zastrzeżenie kary umownej jest więc środkiem jurydycznym, mającym na celu wzmocnienie więzi między stronami (zob. Agnieszka Rzepecka- Gil, Komentarz do art. 483§ 1 k.c., LEX 2011) W wypadku zastrzeżenia kary umownej na wypadek nieterminowego spełnienia świadczenia niepieniężnego, kara umowna należy się jedynie w wypadku zwłoki dłużnika (476 kc) – nie można natomiast żądać kary umownej, gdy dłużnik obalił wynikające
z art.471 kc domniemanie, że opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 1999 r., III CKN 166/98, LEX nr 521867).

Zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem ogólnej odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (art. 471 kc). Z tego też względu, przesłanki obowiązku zapłaty kary umownej określane są przez pryzmat ogólnych przesłanek kontraktowej odpowiedzialności odszkodowawczej (wyrok SN z dnia 11 stycznia 2008 r., V CSK 362/07, LEX nr 515710; wyrok SN z dnia 20 marca 1967 r., II CR 419/ 67, niepubl). Jednak zastrzeżenie kary umownej powoduje modyfikację ogólnych reguł odpowiedzialności w tym sensie, że dla zaistnienia obowiązku zapłaty kary umownej niezbędne jest łączne wystąpienie tylko dwóch przesłanek pozytywnych i niezaistnienie przesłanki negatywnej – brak winy dłużnika. Pierwszą z przesłanek pozytywnych jest istnienie skutecznego postanowienia umownego, z którego wynika obowiązek świadczenia kary umownej, drugą – niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania lub pojedynczego obowiązku, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (zob. P. Drapała (w:) System Prawa Prywatnego, s. 963; wyrok SN z dnia 9 lutego 2005 r., II CK 420/04, LEX nr 301769). Wierzyciel, dla którego zastrzeżona została kara umowna, dla realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi jednak wykazać istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (wyrok SN z dnia 7 lipca 2005 r., V CK 869/04, LEX nr 150649).

Przy karze umownej, w razie braku rozszerzenia odpowiedzialności na podstawie art. 471 kc, wina w niewykonaniu zobowiązania jest podstawową przesłanką roszczenia na podstawie art. 483 kc (wyrok SN z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 583/03, LEX nr 137571). W konsekwencji, niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania musi być następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność, wynikać więc musi z niedołożenia przez dłużnika należytej staranności (art. 472 kc), czyli jego winy w postaci (co najmniej) niedbalstwa (wyrok SN z dnia 11 lutego 1999 r., III CKN 166/98, LEX nr 521867). Tu także wierzyciel nie musi udowadniać, że wykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (przede wszystkim z winy dłużnika). Zgodnie bowiem z domniemaniem zawartym w art. 471 kc niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązana następuje na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. To na dłużniku ciąży obowiązek wykazania, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności (por. wyrok SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CKN 50/2001, niepubl.). W konsekwencji, zobowiązany do zapłaty kary umownej może bronić się zarzutem – podobnie jak każdy dłużnik zobowiązany do naprawienia szkody stosownie do art.471 kc – że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności (wyrok SN z dnia 20 marca 1967 r., II CR 419/67, niepubl.). Brak winy to druga z przesłanek negatywnych, której udowodnienie przez dłużnika spowoduje uchylenie obowiązku zapłaty kary umownej (zob. P. Drapała (w:) System Prawa Prywatnego, s. 965). W wypadku kary umownej zastrzeżonej na wypadek nieterminowego spełnienia świadczenia niepieniężnego oznacza to, że kara umowna należy się jedynie w wypadku zwłoki dłużnika (476 kc) – nie można natomiast żądać kary umownej, gdy dłużnik obalił wynikające z art. 471 kc domniemanie, że opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (wyrok SN z dnia 11 lutego 1999 r., III CKN 166/98, LEX nr 521867).

Sąd podziela przy tym pogląd wyrażany w orzecznictwie i doktrynie, że wierzyciel, dla którego zastrzeżona została kara umowna nie ma obowiązku wykazywać faktu poniesienia szkody. Dla realizacji przysługującego mu roszczenia o zapłatę kary umownej musi jednak wykazać istnienie i treść zobowiązania łączącego go z dłużnikiem, a także fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. (por: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005r., V CK 869/04, LEX nr 150649). To stanowisko jest tym bardziej uzasadnione, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2003 r. w sprawie III CZP 61/03- zasadę prawną „zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty, w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody”. Zaś dłużnik, który zdaniem wierzyciela nie wykonał lub wykonał w sposób nienależyty zobowiązanie, może doprowadzić do wyłączenia swojej odpowiedzialności bądź to przez udowodnienie rzeczywistej przyczyny niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, a nadto, że nie uzasadnia ona jego odpowiedzialności, bądź też przez wykazanie, że przy wykonaniu zobowiązania dołożył należytej staranności.

W niniejszej sprawie poza sporem było, że M. L. wykonał roboty budowlane objęte umową nr (...) po określonym aneksem nr (...) do tej umowy terminie tj. po 15 października 2011 r., albowiem bezspornie gotowość do odbioru końcowego zgłosił dopiero pismem z 15 grudnia 2011 r., a więc dwa miesiące po terminie, a odbiór końcowy nastąpił w dniu 25 stycznia 2012 r. Przy czym wyniki postępowania dowodowego jednoznacznie wskazują, że powód wbrew ciążącemu na nim w tym zakresie obowiązku dowodzenia w myśl art.6 kc nie obalił domniemania winy z art.471 kc, albowiem nie wykazała aby opóźnienie w zakończeniu prac spowodowane było wyłącznie okolicznościami od niego niezależnymi. Dokumenty w postaci korespondencji e- mailowej kierownika budowy z pozwanym ad.1, wpis do dziennika budowy z 15 czerwca 2011 r., ale także pisma kierowane do powoda przez pozwanego ad.1, jak i korelujące z nimi zeznania świadków wskazują, że przyczyną opóźnienia była niedostateczna obsada pracowników powoda nie gwarantująca terminowego wykonania prac, jak też uchybienia w organizacji prac przez powoda, w tym także związane z niewłaściwą organizacją zamówień materiałów, które na zamówienie powoda dostarczał pozwany ad.1. Tym samym zdaniem Sądu naliczenie kary umownej było zasadne. Podkreślić przy tym należy, że powód nigdy nie negował prawidłowości wyliczenia stawki za dzień zwłoki w zakończeniu prac dokonanego przez pozwanego ad.1 w wysokości 0,5 % wartości prac brutto tj. wynagrodzenia netto powiększonego o 22% podatku VAT, co odpowiadało kwocie 3222,97305 zł (0,5% z 644594,61 zł), zatem taką stawkę dzienną należało przyjąć do wyliczenia obciążającej powoda kary umownej określonej w pkt (...) umowy nr (...). Za zasadną jednak Sąd uznał argumentację powoda, że wobec zgłoszonej przez niego gotowości do odbioru w dniu 15 grudnia 2011 r. (prace budowlane jak wynika z dziennika budowy zakończono 12 grudnia 2011 r.) i dokonanego przez inwestora bezusterkowego protokołu odbioru końcowego całości robót nieuzasadnione było obciążanie powoda karą umowną za cały naliczony przez pozwanego ad.1 okres od 16 listopada 2011 r. do 25 stycznia 2012 r., tj. za 70 dni. W ocenie Sądu mając na uwadze zapis pkt (...) umowy nr (...) nakazujący powodowi zgłoszenie odbioru na 7 dni przed planowanym odbiorem, zdaniem Sądu uznać należy wobec wskazanych powyżej okoliczności związanych z faktycznym zakończeniem robót i dokonaniem odbioru przez inwestora, że kara ta winna być naliczona do 22 grudnia 2011 r., tj. do siódmego dnia po zgłoszeniu przez powoda gotowości do odbioru, w tym bowiem okresie pozwany ad.1 winien był bowiem odebrać wykonane przez M. L. prace. Zatem prawidłowo wyliczona kara umowna obciążająca powoda za okres od 16 listopada 2011 r. do 22 grudnia 2011 r., tj. za 37 dni wynosi 119.250 zł 37 dni x 3222,97305 zł= 119.250 zł) i co do tej kwoty Sąd uznał za zasadny zarzut potrącenia.

W ocenie Sądu brak było też podstaw do dalszego miarkowania kary umownej.

Do miarkowania przez Sąd kary umownej konieczne jest zgłoszenie konkretnie sprecyzowanego przez dłużnika żądania (wyroki SN: z dnia 16 kwietnia 2010 r., IV CSK 494/09, OSN-ZD 2010/4/115; z dnia 8 marca 2013 r., III CSK 193/12 niepubl.), wskazującego na fakty, które pozwolą ocenić przesłankę rażącego wygórowania kary umownej. Taka sytuacja nie zachodzi w wypadku zgłoszenia żądania nieuwzględnienia zarzutu pozwanego dokonania potrącenia, ponieważ nie ma ono w istocie żadnego związku z karą umowną i nie wynika z kwestionowania jej co do wysokości. Podważanie przez dłużnika jedynie materialnoprawnej podstawy swojej odpowiedzialności, bez kwestionowania wysokości wyliczonej kary umownej, nie może stanowić podstawy do uwzględnienia późniejszego żądania miarkowania kary umownej na podstawie art. 484 § 2 kc. (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 czerwca 2013 r., V CSK 375/12, niepubl.; z dnia 26 listopada 2008 r., III CSK 168/08, niepubl.; z dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 421/07, niepubl.; z dnia 9 lutego 2005 r., II CK 420/04, niepubl.; z dnia 18 czerwca 2003 r., II CSKN 240/01, niepubl.; z dnia 15 września 1999 r. III CKN 337/98, niepubl.). Podkreślić zaś należy, że powód nie wskazał do jakiej wielkości ta kara winna być zmniejszona.

Zgodnie z art. 484§2 kc, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, lub gdy kara jest rażąco wygórowana dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że powód zawierając umowę nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do jej treści przy podpisaniu umowy. Powód jako profesjonalista znał zasady i godził się na warunki wynikające z podpisanego kontraktu. W toku realizacji umowy, jak wynika z dokumentów oraz zeznań pozwanego ad.1 oraz świadka T. Z. i wielokrotnie podkreślano, że istnieje zagrożenie terminu wykonania umowy. Strony umowy nr (...), w tym powód, miały realną możliwość zakwestionowania warunków umowy, a w szczególności rodzaj i wysokość kar umownych. Kwestionowanie tego uprawnienia na etapie postępowania sądowego jest nieuzasadnione. Zauważyć wszak należy, że powód, nie zakwestionował warunków umowy i nie podnosił, że kara umowna w wysokości 0,5% wartości przedmiotu umowy za każdy dzień zwłoki jest wygórowana. Strona pozwana uregulowała kary umowne zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w branży budowlanej. Kara umowna jak już wyżej wskazano jest należna pozwanemu ad. 1 także wtedy, gdy nie poniósł szkody, tym bardziej, że pozwany nie przyczynił się do jej powstania lub zwiększenia. Wręcz przeciwnie, to po stronie powoda wystąpił brak współdziałania z pozwanym, na co wskazuje brak reakcji powoda na monity tak zamawiającego, jak i kierownika budowy T. Z. dotyczące zwiększenia obsady kadrowej na froncie robót i związane z tym zagrożenie dla terminu robót, odnotowane w dzienniku budowy już 15 czerwca 2011 r. i uznanie jego roszczenia o miarkowanie zapłaconej kary umownej poprzez obniżenie jej dziennej stawki w wysokości 0,5% byłoby uznaniem jego nierzetelnego postępowania. Naruszyłoby to słuszny interes pozwanego oraz funkcję stymulacyjną, dyscyplinującą i represyjną kary umownej. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 25.07.2012 r. sygn. I ACa 711/12, Lex nr 1238512)

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał za uzasadnione żądanie pozwu co do kwoty 55.927,05 zł, co odpowiada wynagrodzeniu w kwocie 159171,11 zł pomniejszonemu o potrąconą przez pozwanego ad. 1 karę umowną w kwocie 119.250 zł, a więc ostatecznie wynagrodzeniu w kwocie 31.921,11 zł (159.171,11 zł – 119.250 zł= 31.921,11 zł) oraz 70% zabezpieczenia, które winno być zwrócone powodowi po 30 dniach od odbioru tj. kwocie 24005,94 zł.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art.481§1 i 2 kc, zasądzając je co do niezapłaconej części wynagrodzenia w kwocie 31.921,11 zł od następnego dni po terminie płatności faktury nr (...) tj. od 16 marca 2012 r., zaś co do 70% zabezpieczenia w kwocie 24005,94 zł od następnego dnia po upływie 30 dni od daty końcowego odbioru, w którym winno być ono zwrócone powodowi tj. od 26 lutego 2012 r.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art.100 kpc dokonując ich stosunkowego rozliczenia przy uwzględnieniu, że powód wygrał proces w 30 %, wobec czego należy mu się kwota ogółem 3832,80 zł tj. 30 % z 12776 zł (opłata od pozwu 9159 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł i wynagrodzenie adwokata 3600 zł), zaś pozwanemu ad. 1 należy się 70% z kwoty 3617 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł i wynagrodzenie radcy prawnego 3600 zł) tj. 2531,90 zł, zaś pozwanej Gminie K. 70 % z kwoty 3600 zł tytułem wynagrodzenia adwokata tj. 2520 zł. Zatem po odliczeniu od należnych pozwanemu ad.1 kosztów połowy należnych kosztów powoda w kwocie 1916,40 zł zasądzono na jego rzecz różnicę w kwocie 615,50 zł, zaś po odliczeniu od należnych pozwanej Gminie kosztów połowy należnych kosztów powoda w kwocie 1916,40 zł zasądzono na jej rzecz różnicę w kwocie 603,60 zł.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Dziedzic
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze
Osoba, która wytworzyła informację:  Agnieszka Wiercińska-Bałaga
Data wytworzenia informacji: